Klub Ronaldo idzie po gwiazdę Realu

6 godzin temu
Rodrygo, od kiedy trenerem Realu Madryt został Xabi Alonso, nie może liczyć na regularną grę. Na ten moment dużo wyżej w hierarchii znajduje się Arda Guler, który jest jednym z wygranych trwających Klubowych Mistrzostw Świata. Co będzie zatem z Brazylijczykiem? Stacja Sky Sports poinformowała, iż jeden z saudyjskich klubów nawiązał pierwszy kontakt z otoczeniem piłkarza.
Real Madryt bardzo dobrze rozpoczął Klubowe Mistrzostwa Świata. Choć w pierwszym meczu jedynie zremisował z Al-Hilal, to potem mimo gry w osłabieniu wygrał z CF Pachuca, a potem rozbił RB Salzburg 3:0. Po golu Gonzalo Garcii udało się również pokonać we wtorek Juventus i awansować do ćwierćfinału całej imprezy.


REKLAMA


Zobacz wideo "Dostaję po plecach, bo ludzie wiedzą, jak mam na nazwisko"


Gwiazdor Realu Madryt może dołączyć do Cristiano Ronaldo. "To poważna sprawa"
Zaledwie 90 minut (65 z Al-Hilal oraz 25 przeciwko RB Salzburg) rozegrał Rodrygo w ostatnich czterech meczach Realu w KMŚ. Od kiedy drużynę przejął Xabi Alonso, jego pozycja stała się słabsza i wiele mówi się o tym, iż poszuka nowego pracodawcy. Stacja Sky Sports poinformowała, iż saudyjskie Al-Nassr nawiązało pierwszy kontakt z otoczeniem Brazylijczyka.
"To poważna sprawa" - napisano. Saudyjski klub poszukuje "nowej gwiazdy", która byłaby partnerem Cristiano Ronaldo. Sam Portugalczyk miał wskazać 24-latka jako priorytet. Drużyna ma nieograniczony budżet na letnie okno transferowe, dlatego zwrócono się do przedstawicieli piłkarza, by zbadać jego zainteresowanie transferem do "egzotycznego miejsca". Ten uważa, iż ciekawsze są dla niego oferty z Premier League, gdyż skupia się wyłącznie na sporcie i nie chce na razie myśleć o pieniądzach.


Brazylijczyk wciąż jest jednak przekonany, iż będzie najważniejszy w zespole Xabiego Alonso. Szkoleniowiec nie szczędził mu komplementów na ostatniej konferencji prasowej. Jeden z dziennikarzy zapytał go nawet: czy wierzy, iż Rodrygo wróci jeszcze do najlepszej formy? I reakcja była błyskawiczna.
- Tak, jestem o tym przekonany - przyznał. - Oczywiście, każdy zawodnik chce grać, ale rozmawiałem wczoraj z Rodrygo - jest bardzo pozytywnie nastawiony, ma motywację, jest gotowy, by pomóc drużynie, kiedy będzie potrzeba - wyjaśnił Hiszpan.


Gdyby stało się inaczej, moglibyśmy tylko czekać, kiedy ruszą po niego angielskie kluby. Dziennikarz Florian Plettenberg twierdzi, iż Rodrygo jest na samym szczycie listy życzeń choćby Arsenalu. "Londyńczycy szukają możliwości poszerzenia ofensywy po tym, jak w trakcie sezonu zespół zmagał się często z kontuzjami najważniejszych zawodników" - pisał Marcin Jaz ze Sport.pl.
Idź do oryginalnego materiału