Klopp pracował z Jotą przez cztery lata. Tak go pożegnał

6 godzin temu
Piłkarski świat przez cały czas dochodzi do siebie po tragicznych wieściach, jakie w czwartkowy poranek 3 lipca napłynęły z Hiszpanii. W wypadku samochodowym zginęli piłkarz Liverpoolu Diogo Jota oraz jego brat Andre Silva, reprezentujący portugalskie Penafiel. Z całego świata posypały się kondolencje dla rodziny i przyjaciół braci. Śmierć Joty skomentował w mediach społecznościowych także jego były trener Juergen Klopp.
Międzynarodowy futbol wstrzymał oddech, gdy zaczęły się pojawiać pierwsze informacje o tragicznej śmierci 28-letniego Diogo Joty. Niestety wieści gwałtownie się potwierdziły. Portugalczyk, a także jego dwa lata młodszy brat zginęli w wypadku samochodowym w okolicy prowincji Zamora, na 65 kilometrze drogi A52 w Hiszpanii. Według portugalskiego dziennika "Record" przyczyną była opona, która eksplodowała podczas manewru wyprzedzania innego auta. Spowodowało to, iż Lamborghini wypadło z drogi i stanęło w płomieniach.


REKLAMA


Zobacz wideo "Dostaję po plecach, bo ludzie wiedzą, jak mam na nazwisko"


Świat piłki w szoku. Kondolencje płyną ze wszystkich kierunków
Jeszcze smutniejsze w tym wszystkim jest to, iż Jota raptem dziesięć dni temu wziął ślub, a w dodatku osierocił trójkę małych dzieci. Niemal natychmiast z całego świata zaczęły płynąć wyrazy współczucia, a Portugalczyka wspominali m.in. legendarny piłkarz Liverpoolu Jamie Carragher czy jego kolega z kadry narodowej Cristiano Ronaldo. Kilka słów w mediach społecznościowych zamieścił o nim także jego były trener Juergen Klopp. To właśnie Niemiec sprowadzał go do Liverpoolu, którego Jota piłkarzem był w momencie śmierci. Słowa słynnego szkoleniowca łapią za serce.


Klopp żegna byłego podopiecznego
- To jest moment, w którym naprawdę mi ciężko. Podobno w tym wszystkim jest jakiś większy cel, ale ja go nie widzę. Moje serce pękło, gdy dowiedziałem się o śmierci Diogo i jego brata Andre. Diogo był nie tylko wspaniałym zawodnikiem, ale również świetnym przyjacielem, a także kochającym i czułym mężem oraz ojcem. Moje modlitwy oraz myśli są teraz z Rute (żona Portugalczyka przyp. red.), ich dziećmi, rodziną, przyjaciółmi i każdym, kto ich kochał. Spoczywaj w pokoju. Kocham cię, J - napisał Klopp.


Jota oraz Klopp współpracowali ze sobą przez cztery lata. Niemiec był trenerem Liverpoolu, gdy w 2020 roku Portugalczyk trafił do tego klubu. Razem dwukrotnie zdobywali Puchar Ligi Angielskiej oraz raz Puchar Anglii. Łącznie pod wodzą Kloppa Diogo Jota rozegrał aż 145 spotkań, w których strzelił 56 goli i zaliczył 22 asysty.
Idź do oryginalnego materiału