Od trzech lat Novak Djoković nie przegrał swojego pierwszego meczu w turnieju na kortach ziemnych. I kilka wskazywało a to, iż może stać się to znów w Monte Carlo, jako w 2022 roku. Serb pokazał świetną dyspozycję w Miami, dotarł do finału, gdzie dość sensacyjnie przegrał z 19-letnim Czechem Jakubem Mensikiem. I trafił na Chilijczyka Alejandro Tabilo, który w swoim pierwszym starciu z trudem ograł zawodnika jeszcze starszego od "Nole'a", Stana Wawrinkę. Przegrał z nim dość gładko, 4:6, 3:6. Uratował się zaś Carlos Alcaraz, choć też...