Falstart Brady’ego Kurtza. Najlepszy zawodnik pierwszej ligi poprzedniego sezonu pojechał fatalnie w meczu otwarcia PGE Ekstraligi. Wygrał jeden słabo obsadzony bieg, w pozostałych był cieniem samego siebie z 2024. Przez niego Betard Sparta Wrocław dostała na wyjeździe baty od toruńskich „Aniołów”. – Wszyscy widzieliśmy, co się stało. To był paraliż – komentuje żużlowy ekspert Krzysztof Cegielski.