Klasy nie kupisz. Oto co zrobił Magiera po odejściu ze Śląska Wrocław

1 tydzień temu
Zdjęcie: Fot. Dominik Gajda / Agencja Wyborcza.pl


Od sensacyjnego wicemistrzostwa Polski do czerwonej latarni ligi i realnego widma spadku. Przypadek Śląska Wrocław udowadnia, iż w sporcie droga ze szczytu na dno jest naprawdę krótka. W trakcie przerwy na kadrę klub zwolnił trenera Jacka Magierę. Teraz wystosowano komunikat, w którym zdradzono kulisy odejścia. Podkreślono, iż przebiegło ono z klasą.
Jacek Magiera poprowadził Śląsk Wrocław w 99 meczach. 9 listopada po raz ostatni. Wrocławianie przegrali z Górnikiem Zabrze 0:1 i tylko pogłębili kryzys, w którym znajdują się od początku tego sezonu. WKS w 14 ligowych meczach odniósł zaledwie jedno zwycięstwo. Klub postanowił, iż z tego powodu z posadą pożegnają się trener Magiera i dyrektor sportowy klubu David Balda.


REKLAMA


Zobacz wideo Reprezentacja Polski bez Roberta Lewandowskiego? "To już nie jest jego drużyna" [To jest Sport.pl]


Śląsk wydał komunikat. Chodzi o Magierę
Ten drugi w rozmowie ze Sport.pl zapowiadał, iż duet odejdzie razem. "Mówię to cały czas. Z Jackiem przyszliśmy, z Jackiem również odejdziemy. Zawsze razem, niezależnie od wyników. Jacek ma pełne zaufanie: moje, zarządu, pracowników, wszyscy sobie ufamy i tyle. To przecież Magic" - mówił Czech we wrześniu tego roku.
Tymczasowo za wyniki zespołu będzie odpowiadać Michał Hetel (były już trener trzecioligowych rezerw) i Marcin Dymkowski (były asystent Magiery). Po kilku dniach od zwolnienia częstochowskiego szkoleniowca - Magiera z pracą pożegnał się we wtorek 12 listopada - klub wystosował komunikat. Opublikował go w serwisie X.


Czytaj także:


Niebywałe, co zrobili Polacy po meczu z Portugalią. Ciarki wstydu i żenady


- Jestem po spotkaniu z Jackiem Magierą, na którym podziękowaliśmy sobie za współpracę, ustaliliśmy warunki rozwiązania kontraktu, podpisaliśmy stosowne porozumienie i uścisnęliśmy sobie dłonie. Wystarczyła chwila, byśmy doszli do porozumienia - to słowa prezesa klubu Patryka Załęcznego.


Czytaj także:


Festiwal wyzwisk na stadionie wicemistrza Polski. Znaleźli winnego całego zła


- Bardzo dziękuję trenerowi Magierze za jego oddanie, pracę i profesjonalizm. Na zawsze zapisał się w historii naszego klubu, najpierw walnie przyczyniając się do utrzymania Śląska w Ekstraklasie, a później prowadząc nas do wicemistrzostwa Polski. Do zobaczenia na piłkarskim szlaku, Jacku! - dodał Załęczny.


Podkreślono, iż spotkanie przebiegło sprawnie. Rozwiązanie kontraktu oznacza, iż Magiera nie będzie figurował na klubowej liście płac.
Śląsk po przerwie reprezentacyjnej pojedzie do Białegostoku. W starciu z mistrzem Polski poszuka punktów, choć zadanie nie będzie łatwe. Mecz zaplanowano na piątek 22 listopada na 20:30.
Idź do oryginalnego materiału