Klamka zapadła. Śląsk Wrocław zdecydował ws. przyszłości Magiery

3 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl


Śląsk Wrocław jest jedyną drużyną w Polsce na poziomie centralnym, która nie wygrała ligowego meczu w tym sezonie. Wicemistrz kraju w ogóle nie przypomina drużyny z poprzedniego meczu, a choćby z lata z dwumeczu z St. Gallen. Z tego powodu pojawiały się doniesienia, iż Jacek Magiera może zostać zwolniony z funkcji trenera. Głos nt. jego przyszłości postanowił zabrać prezes klubu.
Dla Śląska Wrocław ten sezon jest w tej chwili istnym koszmarem. Nie awansował do europejskich pucharów, stracił Erika Exposito i Nahuela Leivę, czyli jakościowego napastnika i pomocnika potrafiącego zrobić różnicę. Do tego zajmuje ostatnie miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy, wciąż czeka na swoje pierwsze ligowe zwycięstwo.


REKLAMA


Zobacz wideo Lewandowski znów błyszczy! Szaleństwo przed meczem Polska - Portugalia


Prezes Śląska komentuje sytuację Magiery
Wyniki osiągane przez Śląsk w tym sezonie są dramatycznie słabe, więc naturalne, iż posada Jacka Magiery jest zagrożona. Media zastanawiają się, kiedy to się stanie. Władze klubu kilkukrotnie zapewniały pełne wsparcie dla trenera, wykazywały zaufanie. Robił to zarówno prezes Śląska, Patryk Załęczny, jak i dyrektor sportowy klubu, David Balda.
W starciu z Cracovią miało wreszcie dojść do przełamania ligowej niemocy. Śląsk prowadzi 2:0 po ośmiu minutach, a ostatecznie przegrał 2:4. Mimo takiej porażki Magiera wciąż pozostaje na stanowisku, władze klubu wydają się być cierpliwe.


- Jacek Magiera cieszy się naszym zaufaniem, więc nie ma co rozmawiać o długości jego kontraktu. jeżeli byśmy mu nie ufali, to na pewno do tej pory zrobilibyśmy zmianę trenera. Chcemy właśnie wprowadzić pewną normalność, która powinna być w klubach Ekstraklasy, żeby dać trenerowi wyjść z tego kryzysu. Po tym też poznaje się wielkość trenera. Liczymy na to, iż Jacek Magiera właśnie taką wielkość pokaże - mówił Załęczny w rozmowie z Radiem Wrocław.


Zdaniem "Gazety Wrocławskiej" cierpliwość w klubie ma powoli się jednak kończyć. Z jednej strony władze chcą dać Magierze wyjść z kryzysu, z drugiej w klubowych biurach może zrobić się gorąco, jeżeli Śląsk nie wygra w następnej kolejce z GKS-em Katowice.


Śląsk Wrocław zajmuje ostatnie miejsce z czterema punktami na koncie. Ma jednak dwa mecze zaległe.
Idź do oryginalnego materiału