Mistrzostwa świata w gimnastyce artystycznej odbędą się w dniach 19-25 października w stolicy Indonezji, Dżakarcie. Na zawodach wystąpią przedstawiciele 79 państw. Pojawią się też reprezentanci Rosji i Białorusi, startujący pod neutralną flagą. Zabraknie jednak Izraelczyków.
REKLAMA
Zobacz wideo Trener Andrzej Kowal komentuje turniej Bogdanka Volley Cup im. Tomasza Wójtowicza
Jak informowaliśmy w zeszłym tygodniu, Indonezja nie wydała wiz dla reprezentacji Izraela. Nie powinno to nikogo dziwić, gdyż Indonezja jest krajem muzułmańskim. Wspiera więc Palestynę, a z Izraelem nie prowadzi stosunków dyplomatycznych.
Międzynarodowa Federacja Gimnastyczna (FIG) opublikowała krótki komunikat, z którego wynika, iż akceptują decyzję indonezyjskiego rządu. - Mamy nadzieję, iż jak najszybciej powstaną warunki umożliwiające bezpieczną rywalizację sportowców z całego świata.
Sytuacja ta spotkała się ze sprzeciwem ze strony izraelskiej. Uruchomiona została dyplomatyczna machina, a pisma zostały skierowane między innymi do Sportowego Sądu Arbitrażowego (CAS). Żądania izraelskiej federacji gimnastycznej wobec FIG oraz CAS są proste - domagano się dopuszczenia sportowców do występu na mistrzostwach oraz zapewnienia im gwarancji bezpieczeństwa.
Sąd wydal wyrok. "Nie możemy"
Dziś trybunał wydał wyrok w sprawie. Sąd orzekł krótko, acz stanowczo. Okazuje się, iż reprezentacja Izraela nie wystąpi na zawodach. CAS nie ma możliwości prawnych, by wpłynąć na decyzję rządu Indonezji. Oznacza to, iż Izraelczycy nie otrzymają wiz, a to z kolei dyskwalifikuje ich z udziału w mistrzostwach świata.
Izraelska federacja określiła reakcję CAS jako wysoce rozczarowującą. I choć ogłasza też dalsze działania w tej sprawie, dzisiejszy wyrok zgasił nadzieje izraelskich gimnastyków na wyjazd do Dżakarty.
Największą gwiazdą izraelskiej reprezentacji jest Artiom Dołgopiat. Urodzony w ukraińskim Dnieprze, ale od dziecka mieszkający w Izraelu gimnastyk w 2021 roku zdobył złoty medal olimpijski w ćwiczeniach wolnych. Na zbliżających się mistrzostwach świata broniłby tytułu zdobytego dwa lata temu w Antwerpii.