Brazylijka to tenisistka dobrze znana polskiej publiczności, gdyż w tourze aż cztery razy dane jej był zagrać z Igą Świątek. Polka wygrywała z nią podczas półfinału French Open 2023, w tym samym roku na United Cup, a także w zeszłym sezonie w Madrycie. Jednakże ich pierwsze spotkanie, 1/8 finału turnieju w Toronto w 2022 roku, zakończyło się po myśli zawodniczki z Kraju Kawy, która triumfowała 6:4, 3:6, 7:5.
REKLAMA
Zobacz wideo Jakub Kosecki o Ewie Pajor: Jest wspaniała, ale nie zapominajmy o reszcie zawodniczek
Z kolei Dalma Galfi to, z całym szacunkiem do jej poświęcenia dla uprawianego sportu, zawodniczka kompletnie anonimowa. W karierze wygrywała tylko turnieje rangi ITF oraz dwa zawody WTA 125. Owszem, dawno temu, w 2015 roku triumfowała w juniorskim US Open. Wydawało się jednak, iż będzie jedną z wielu tenisistek, które nijak nie przełożą młodzieżowych sukcesów na seniorskie granie.
Pierwszy set wyrównany. W drugim masakra faworytki
Na kortach Wimbledonu dwa lata temu Węgierka doszła jednak do trzeciej rundy, co mogło stanowić dla Haddad Mai ostrzeżenie, iż potrafi napsuć krwi. Tak istotnie stało się w pierwszym secie, kiedy przełamała faworytkę. Ta wprawdzie później odpowiedziała przełamaniem powrotnym, ale wyrównana partia pokazywała, iż tenisistka z Brazylii nie będzie miała łatwej przeprawy. Gálfi doprowadziła do tie-breaka, którego wygrała 9-7!
To nie był koniec popisu Dalmy, a zaledwie jej początek. W drugiej partii tenisistka z Węgier wręcz rozgromiła faworytkę, pozwalając jej na ugranie zaledwie jednego gema. Choć zajmuje 110 miejsce w rankingu WTA, to momentami grała tak, jakby z tej liczby ktoś uciął jej zero na końcu. Jej tenis był opanowany, ale zarazem widowiskowy, gdyż nie stroniła od zagrywania skrótów. W taki też sposób skończyła ostatnie akcje, pokonując rywalkę, którą we wspomnianym zestawieniu dzieli od niej aż 90 pozycji.
Tym sposobem Galfi wyrównała życiowy sukces, gdyż najdalej w karierze podczas wielkoszlemowych turniejów grała w 3. rundzie Wimbledonu dwa lata temu, oraz 3. rundzie US Open w 2022 roku. Jej następną rywalką będzie Amanda Anisimowa (13. WTA).
Beatriz Haddad Maia 6:7, 1:6 Dalma Galfi