Kibice mają tego dość. Załamany zawodnik w ogniu pytań

2 tygodni temu
- Uważam to za porażkę - mówi Bartosz Smektała. Polak nie owija w bawełnę i zdaje sobie sprawę, iż po raz kolejny spisał się poniżej oczekiwań. - Znów zabrakło moich punktów, tak jak w meczu z Włókniarzem - przyznaje. Polak jest w ogromnym dołku, a dalszych perspektyw na wydostanie się z niego po prostu brak. Rok temu pomogły mu dodatkowe wyścigi za kontuzjowanych kolegów i przesiadka na silniki Ashleya Hollowaya. Kibice Fogo Unii Leszno nie zostawiają na nim suchej nitki. Gdy ogłoszono zmianę za 26-latka, to na wypełnionym po brzegi...
Idź do oryginalnego materiału