Katarzyna Kawa ogłosiła prawdę. Tak wyglądają realia w tenisie

1 tydzień temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Jon Nazca


Katarzyna Kawa pnie się w rankingu WTA. Polska tenisistka ma za sobą bardzo intensywny czas, zwieńczony deblowym tytułem. Teraz zabrała głos na temat pieniędzy i wskazała "magiczną granicę". Tak wyglądają realia.
W najnowszym singlowym rankingu WTA Katarzyna Kawa przesunęła się aż o 20 pozycji i awansowała na 227 miejsce. Nasza reprezentantka zbliża się powoli do najwyższej lokaty w karierze - 112. Za Polką ostatnio bardzo intensywny czas, bo wzięła udział w zmaganiach w USA, Argentynie i Brazylii. W rywalizacji w Buenos Aures rozegrała dwa finały. Ten w grze pojedynczej niestety przegrała z Mayar Sherif. W deblu natomiast wspólnie z Mają Chwalińską sięgnęła po tytuł.


REKLAMA


Zobacz wideo Zamieszanie wokół Igi Świątek. "To zostało bardzo dziwnie zakomunikowane"


Katarzyna kawa wskazała "magiczną granicę"
Tenis jest bardzo wymagającym i drogim sportem. Wielu utalentowanych zawodników przez to nie robi ogromnej kariery, gdyż brakuje im środków na treningi i wyjazdy. Katarzyna Kawa udzieliła wywiadu serwisowi TheSport.pl, w którym opowiedziała o realiach tej dyscypliny sportu.


– Zawodnicy poniżej około 250. miejsca w rankingu mają ogromne trudności, by utrzymać się z tenisa. choćby podróżując samemu przez cały rok, nie są w stanie zarabiać na grze. Magiczna granica to okolice 230. miejsca w rankingu, gdzie regularny start w kwalifikacjach turniejów wielkoszlemowych staje się możliwy – wyznała reprezentantka Polski.
Zdaniem 32-latki najwięcej zawodniczek rezygnuje z dalszej gry w tenisa na etapie prób dostania się do turniejów wielkoszlemowych, gdzie są największe nagrody, choćby za grę w kwalifikacjach.


– To najcięższy czas w karierze – trzeba grać w mniejszych turniejach, gdzie nagrody finansowe są symboliczne, a koszty podróży, zakwaterowania i treningów bywają ogromne. Wiele osób nie wytrzymuje tej presji i odchodzi z zawodowego tenisa. To miejsce, gdzie odpada największa liczba zawodników, zanim osiągną szczyt – kontynuowała.


Katarzyna Kawa zdradziła plany na przyszłość
Katarzyna Kawa zabrała również głos na temat swojej przyszłości. - Docelowo oczywiście chciałabym znaleźć się w pierwszej setce rankingu w przyszłym roku, co pozwoliłoby mi regularnie grać w turniejach wielkoszlemowych. Jednak nie planuję tego w ścisłych ramach czasowych – miesiąc po miesiącu – zakończyła.
Idź do oryginalnego materiału