Kara Mbappe ważna dla Lewandowskiego. Natychmiast ogłosili

1 tydzień temu
Zdjęcie: REUTERS/Nacho Doce / REUTERS/Gonzalo Fuentes


Robert Lewandowski wie, jak smakuje tytuł króla strzelców La Liga. Zdobył go już w okresie 2022/23 i teraz zamierza go odzyskać. Jego największym rywalem jest Kylian Mbappe. Francuz utrzymywał kontakt z Polakiem, ale już niedługo może go stracić. Wszystko przez jedno lekkomyślne zagranie. Hiszpanie już piszą, iż może mieć to najważniejsze znaczenie dla walki o tytuł.
Robert Lewandowski rozgrywa zdecydowanie najlepszy sezon w barwach FC Barcelony i jeden z najlepszych w karierze. Trafia w każdych rozgrywkach, a największą liczbą bramek może pochwalić się w La Liga. W tej kampanii zdobył ich już 25. To o trzy więcej niż jego główny rywal w walce o koronę króla strzelców ligi hiszpańskiej - Kylian Mbappe. Francuz miał okazję zbliżyć się do Polaka w niedzielne popołudnie, grając przeciwko Deportivo Alaves (1:0). Ale nie dość, iż nie wykorzystał szansy, to jeszcze wyciągnął pomocną dłoń do rywala, o czym piszą już hiszpańskie media.


REKLAMA


Zobacz wideo Kto zostanie nowym trenerem Legii Warszawa? Kosecki: Urban, Magiera i Berg to trzy super kandydatury


Hiszpanie nie mają wątpliwości. Robert Lewandowski przed wielką szansą. Wszystko dzięki Mbappe
"Zawieszenie Mbappe może zwiększyć szanse Lewandowskiego w rankingu Pichichi" - pisze "Mundo Deportivo". A za co Francuz został zawieszony, a adekwatnie za co może zostać zawieszony, bo decyzja jeszcze nie zapadła? Dopuścił się bandyckiego faulu na Antonio Blanco. Już w pierwszej połowie zaatakował rywala wyprostowaną nogą w piszczel. Początkowo sędzia pokazał mu żółtą kartkę, ale po analizie VAR wyrzucił go z boiska.


Wydaje się, iż w najgorszym wypadku piłkarzowi Realu grożą cztery mecze zawieszenia. "Mundo Deportivo" przekonuje, iż najpewniej będzie pauzował co najmniej dwie kolejki. A to ważne wieści dla Lewandowskiego, który w tym czasie będzie mógł odskoczyć rywalowi w klasyfikacji strzelców i tak naprawdę rozstrzygnąć już o tytule.
Przed Polakiem domowe spotkania z Celtą Vigo i Mallorcą. Natomiast Mbappe może opuścić mecze z Athletikiem Bilbao i Getafe. Jednak na oficjalną decyzję w sprawie zawieszenia Francuza musimy jeszcze poczekać.
Zobacz też: Sensacyjny transfer Kiwiora? Tego kierunku nikt nie mógł przewidzieć.


Real poważnie osłabiony
Ewentualna absencja Mbappe w więcej niż jednym meczu będzie dla Realu sporym ciosem. W końcu Francuz jest najbardziej bramkostrzelnym piłkarzem (łącznie w tym sezonie zdobył już 32 trafienia w 48 spotkaniach), a właśnie ktoś taki jest potrzebny drużynie, która przez cały czas aspiruje do miana mistrza Hiszpanii. Do Barcelony traci cztery punkty, więc na wpadki nie może sobie już pozwolić. Musi odrabiać straty, dlatego tak ważna jest ofensywa.
Idź do oryginalnego materiału