Lider punktacji kierowców Rajdowych Mistrzostw Świata (WRC), Thierry Neuville otrzymał karę finansową przed startem Rajdu Japonii, który zadecyduje o tytułach. Kierowca Hyundaia przekroczył dozwoloną prędkość na zapoznaniu z trasą jednego z odcinków specjalnych.
Choć Rajd Japonii startuje dopiero w czwartek, to uczestnicy finałowej rundy WRC od poniedziałku dokonują zapoznania z trasą. To najważniejszy element przygotowań, podczas którego załogi opisują trasę lub dokonują korekt w notatkach. Od ich precyzyjnego zapisu zależy wynik na mecie, a w przypadku 13. rundy mistrzostw świata także tytuły w klasyfikacjach kierowców, pilotów i producentów.
Mandat dla lidera punktacji
Faworytem do mistrzostwa świata kierowców jest Thierry Neuville. Belg ma 25-punktową przewagę nad kolegą z zespołu Hyundaia, Ottem Tanakiem. Lider punktacji zacznie jednak zmagania biedniejszy o 200 euro (ok. 860 zł). Taką karę finansową nałożył na niego dyrektor rajdu Haruo Takakuwa. Powodem decyzji jest przekroczenie prędkości na zapoznaniu z trasą OS11 Nenoue Kougen (11,6 km).
GPS zmierzył Belgowi prędkość 68,5 km/h na ograniczeniu do 60 km/h. W przypadku WRC nie ma mowy o tolerancji i każde przekroczenie prędkości na rekonesansie wiąże się z karą finansową. Ukarana załoga ma prawo do protestu, ale w tym przypadku trudno oczekiwać, aby udało się uniknąć „mandatu”. Co ciekawe, oprócz Neuville’a, na tym samym odcinku karę za zbyt wysoką prędkość otrzymał Iami Satoshi. Japończykowi zmierzono 72,9 km/h, co oznacza 300 euro kary.
Za łamanie przepisów drogowych można być choćby wykluczonym z rundy WRC
Choć uczestnicy rund WRC podróżują bardzo szybkimi samochodami (często także na zapoznaniu), to muszą bardzo uważać na limity prędkości. Każdy pojazd ma zamontowany nadajnik GPS, dlatego prędkość jest mierzona na dosłownie każdym etapie rekonesansu lub drogach dojazdowych w rajdzie. Limity nie obowiązują rzecz jasna na wyłączonych z ruchu odcinkach specjalnych, gdzie kierowcy mogą, a wręcz powinni jechać jak najszybciej.
Kary od organizatora są niezależnymi grzywnami, niezależnie od tego, czy uczestnik rajdu zostanie przyłapany przez lokalną policję. Za pierwsze przekroczenie prędkości dyrektor rajdu nalicza karę 25 euro za każdy kilometr powyżej limitu prędkości na danej drodze. W przypadku drugiego przyłapania przez system GPS, grzywna podwaja się do 50 euro. Podobnie jest w samym rajdzie, ale w momencie trzeciego przewinienia załoga otrzymuje 5 minut kary. o ile nastąpi czwarte przewinienie z tego tytułu, sędziowie mogą nałożyć karę dyskwalifikacji.