"Kaprys milionera". Lewandowski się nie kryje. "Wiem, iż nie można się wstydzić"

Robert Lewandowski żyje jak król - takie są fakty. Polak dzięki swoim gigantycznym zarobkom może pozwolić sobie w zasadzie na wszystko. Jedną z jego pasji jest kolekcjonowanie zegarków. Ich łączna wartość jest liczona w milionach złotych. - Kaprys milionera - tak swego czasu podsumowało to katalońskie "Mundo Deportivo".
Robert Lewandowski jako gwiazda światowego formatu i jedna z ikon sportu zarabia olbrzymie pieniądze. Jedną z dróg jego dochodu jest oczywiście pensja, którą pobiera grając w Barcelonie, ale również kontrakty marketingowe i inwestycje. W związku z tym Lewandowski nie żyje skromnie i tego nie ukrywa.


REKLAMA


Zobacz wideo To dlatego Świątek wygrała Wimbledon! Spełniła marzenie, o którym nam opowiadała


Oto kolekcja zegarków Lewandowskiego. Mózg się lasuje
- Wiem, iż nie można się wstydzić tego, iż ma się pieniądze albo iż się zarabia. Teraz się tego nie wstydzę, bo wiem, ile w to ciężkiej pracy włożyłem, ile musiałem się naharować, żeby te pieniądze mieć, a z drugiej strony też pamiętam, iż trzeba je doceniać i właśnie tak robię - mówił swego czasu kapitan reprezentacji Polski w rozmowie z Gazeta.pl.
Lewandowski żyje w willi pod Barceloną, ma kilka samochodów, ale wrażenie robi również jego kolekcja zegarków. Kibice i media co jakiś czas zauważają na zdjęciach, jakie modele nosi Lewandowski. Na jednej z fotografii, zrobionej w sylwestrową noc widać, iż Lewandowski ma na sobie czasomierz prestiżowej szwajcarskiej marki Patek Philippe-Aquanaut Chronograph 5968 "Khaki Green". Koperta przyozdobiona została 18-karatowym białym złotem. Cena? Dzisiaj według informacji na stronie producenta to około 370 tysięcy złotych. "Kaprys milionera" - napisało o tej zachciance Polaka hiszpańskie "Mundo Deportivo".


A inne zegarki? Lewandowski został przyłapany podczas zgrupowania kadry z innym zegarkiem tej samej firmy - modelu 5164R-001. To wersja z różowego złota i była nieco tańsza - 400 tysięcy złotych.
Z kolei na gali FIFA Best napastnik Barcelony pokazał się z zegarkiem Royal Oak Tourbillon Extra-Thinmarki marki Audemars Piguet. Za ten gadżet trzeba było wyłożyć 520 tysięcy złotych. W jego kolekcji znajdziemy też inny czasomierz tej samej firmy - [Re]master01 Chronograph za 250 tysięcy złotych. To jednak dość unikatowy model, bo wyprodukowano jedynie 500 takich zegarków.


Najdroższym zegarkiem w kolekcji Lewandowskiego jest prawdopodobnie ten, z którym pokazał się na swojej prezentacji, kiedy został piłkarzem Barcelony. To Audemars Piguet Royal Oak Perpetual Calendar. Koszt to około 1,5 miliona złotych.
Ale jeżeli chcecie się poczuć w tej kwestii jak Lewandowski, to nie trzeba wykładać pieniędzy, za które można kupić dom albo mieszkanie. Bo na gali Złotej Piłki w Paryżu trzy lata temu Lewandowski pojawił się z zegarkiem... Casio, którego koszt to raptem 300 złotych.
Oprócz zegarków, tak jak wspomnieliśmy wyżej, Lewandowski kolekcjonuje też samochody. W jego prywatnej kolekcji znajdują się m.in. takie aut jak Ferrari F12 Berlinetta, Porsche 911 Speedster czy Audi RS e-tron GT quattro. Do podróży na pierwszy trening w nowym sezonie Polak wybrał jednak ciemnozielonego Bentleya Continentala GT Convertible. Ten luksusowy kabriolet jest jednym z najdroższych samochodów Lewandowskiego. Jego wartość szacuje się na około 1,5 mln złotych.