Katarzyna Niewiadoma-Phinney i Dominika Włodarczyk dobrze sobie radziły w tegorocznej edycji kobiecej Tour de France. Po ośmiu etapach zawodniczka CANYON//SRAM zondacrypto i zwyciężczyni Tour de France Femmes z 2024 roku plasowała się na czwartym miejscu, a jej rodaczka z UAE Team ADQ zajęła siódme miejsce. Niestety Niewiadoma została zepchnięta poza podium przez Demi Vollering, która "uciekła jej" na ostatnim podjeździe ósmego etapu.
REKLAMA
Zobacz wideo Tak wygląda Tour de France od kuchni
Polki w czołówce Tour de France Femmes
W 9. etapie - wielkim finale Tour de France Femmes - na zawodniczki czekała 124-kilometrowa trasa Praz-sur-Arly - Chatel Les Portes du Soleil z trzema podjazdami. Niestety ten wyścig nie był usłany różami dla Niewiadomej. 69 km przed metą ostatniego etapu doszło do kraksy, w której znalazła się również Polka. Na szczęście nic poważnego się jej nie stało i dała radę gwałtownie wrócić do peletonu.
Polka wzięła się do odrabiania strat i "dojechała na trzecim miejscu premii górskiej najwyższej kategorii na Col de Joux Plane" - relacjonował Eurosport.
Zobacz też: najważniejszy i morderczy etap Tour de France. Tak poszło Niewiadomej
"Po ponad 60 kilometrach samotnej ucieczki, Anna van der Breggen została dogoniona przez grupę z czołowymi kolarkami tegorocznej edycji Wielkiej Pętli, w której znajdują się m.in. Katarzyna Niewiadoma-Phinney i Dominika Włodarczyk" - czytamy.
Tuż przed końcem Niewiadoma i Włodarczyk miały szansę na Top 5
Kiedy było 40 km do końca Niewiadoma i Włodarczyk miały szansę na znalezienie się w najlepszej piątce klasyfikacji generalnej. "Katarzyna Niewiadoma-Phinney na podium, a Dominika Włodarczyk na 5. miejscu" - relacjonowano.
Mamy to! Polki w czołówce Tour de France!
Etap i całą edycję Tour de France Femmes wygrała Paulina Ferrand-Prevot, która przejechała ten wyścig w 29h 54' 24''. Druga była Demi Vollering ze stratą 03' 42'. Z kolei Katarzyna Niewiadoma-Phinney utrzymała miejsce na podium i zajęła trzecie miejsce. Straciła do liderki 04' 09''.
Tuż przed końcem Dominika Włodarczyk awansowała na czwarte miejsce i musiała utrzymać to tempo, by finiszować z lepszym czasem od Sary Gigante. Ostatecznie jej się to udało i zajęła czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej ze stratą 05' 45'' do zwyciężczyni.
Decydujący etap Katarzyna Niewiadoma-Phinney przejechała w 3h 38' 46'', co również dało jej trzecią lokatę. Jej rodaczka - Dominika Włodarczyk miała czas 3h 38' 56'', co dało jej piąte miejsce w klasyfikacji 9. etapu.