13 lat temu reprezentacja Polski do lat 17 w składzie z Ewą Pajor czy Pauliną Dudek sięgnęła po złoty medal mistrzostw Europy. W kolejnych latach Biało-Czerwone jeszcze dwukrotnie brały udział w tym turnieju. Tegoroczny występ jest ich czwartym w historii i drugim z rzędu. Piłkarki Marcina Kasprowicza nie są bez szans na osiągnięcie dobrego wyniku. Zwłaszcza iż bardzo solidnie prezentowały się w eliminacjach.
REKLAMA
Zobacz wideo Załamany Kamil Grosicki: Przepraszam! Zawiedliśmy, ja zawiodłem
Mistrzostwa Europy rozpoczęte! Polki ze zwycięstwem
Na inaugurację turnieju odbywającego się w Szwecji Polki zmierzyły się z rówieśniczkami z Belgii. W pierwszej fazie meczu polskie piłkarki wyglądały na bardzo zdeterminowane - konstruowały interesujące akcje, a przede wszystkim były niezwykle dokładne w poczynaniach. W 31. minucie Oliwia Związek pokonała bramkarkę rywalem i wyprowadziła nasz zespół na prowadzenie. Zawodniczka wykorzystała błąd golkiperki, która wybiła piłkę prosto pod jej nogi. Polki do przerwy prowadziły 1:0.
W drugiej połowie Biało-Czerwone dążyły do podwyższenia prowadzenia, jednak gra nie była już tak okazała jak w pierwszych 45 minutach. Belgijki również chciały doprowadzić do wyrównania. W 84. minucie Zuzanna Witek miała okazję, aby strzelić drugiego gola. Kapitan polskiej drużyny nie wykorzystała jednak rzutu karnego. Polki na szczęście dowiozły wynik 1:0 do końca i cieszyły się z pierwszych trzech punktów na tegorocznej imprezie.
Kolejny mecz Biało-Czerwone rozegrają w czwartek 9 maja przeciwko Hiszpanii (godzina 15.30), a na koniec fazy grupowej zmierzą się z Portugalią (12 maja, godzina 15.30). Awans do półfinału wywalczą dwie najlepsze ekipy z grupy.