Bardzo udane były dla polskich skoczków kwalifikacje do konkursu w Wiśle. Z dziewięciu startujących kwalifikację uzyskała siódemka. Jedynie Andrzej Stękała i zdyskwalifikowany ostatecznie Kacper Juroszek nie stawią się w sobotę na skoczni w Wiśle. Prawdziwy popis w piątek dał debiutujący w tym sezonie w zawodach Pucharu Świata Piotr Żyła. Lądował aż na 130. metrze i przez większość kwalifikacji był choćby na prowadzeniu.