Polscy siatkarze wciąż są w grze na tegorocznych mistrzostwach świata. Z rywalizacją pożegnali się już m.in. Brazylijczycy, Francuzi, czy Japończycy, a dopiero zaczęła się faza play-off. Teraz z rywalizacją pożegnali się Kanadyjczycy, którzy polegli 1:3 w 1/8 finału w starciu z Biało-Czerwonymi. "Dobre początki setów były polską specjalnością w tym meczu. przez cały czas byliśmy skuteczni, a Kanada narobiła błędów. Tu zła zagrywka, tam wpadli w siatkę. Efektem była przewaga Polaków, która rosła wraz z biegiem seta. Potrafiliśmy naruszyć ich serwisem, choćby niekoniecznie mocnym. A iż skuteczność mieliśmy i na skrzydłach, i na środku, to kroczyliśmy pewnie po triumf. Bardzo pewny triumf! Nasza kadra wygrała czwartego seta aż 25:14 i pewnie awansowała do kolejnej fazy turnieju!" - relacjonowali na łamach Sport.pl Paweł Matys i Bartosz Królikowski.
REKLAMA
Zobacz wideo "Celem chłopaków jest złoto". Mateusz Bieniek o mistrzostwach świata siatkarzy
Kanadyjczyk powiedizał wprost, co myśli o reprezentacji Polski
Po tym meczu Nikola Grbić mówił wprost, iż był lekko zdenerwowany w drugim secie. - Takie sytuacje jak wtedy nie powinny nam się zdarzać. choćby jeżeli Kanadyjczycy walczyli przez całego seta. To, co lubię w mojej drużynie, to fakt, iż choćby gdy przegramy takie punkt czy seta, to po prostu gramy dalej. Taką mamy charakterystykę i chcę, byśmy dalej taką mieli - mówił na gorąco.
Co o Polakach sądzą Kanadyjczycy? Na temat jakości Biało-Czerwonych po spotkaniu wypowiedział się Sharone Vernon-Evans. - Oczywiście nie jestem zadowolony, bo przegraliśmy, ale były dobre rzeczy w naszej grze. (...) jeżeli jesteś sportowcem to zawsze wierzysz, iż możesz wygrać. Byłem skupiony na grze i na tym, by się ich nie przestraszyć i walczyć jeszcze mocniej. Oczywiście to jest świetna drużyna i jest naszym punktem odniesienia, do którego chcemy dążyć - oświadczył.
Teraz Polacy mają kilka dni, by przygotować się do ćwierćfinału. Naszym rywalem będzie Turcja, która pokonała Holandię 3:1. Rywalizację zaplanowano na środę 24 września. Dokładna godzina tego pojedynku jeszcze nie jest znana. Stawką meczu będzie awans do półfinału mistrzostw świata, gdzie - w przypadku zwycięstwa - możemy trafić na Włochy lub Argentynę.