Kamery nagrały, co Vinicius pokazał kibicom Barcelony. Cały świat zobaczył

2 godzin temu
Vinicius Junior po raz kolejny pokazał, iż łatwo go sprowokować. Podczas niedzielnego meczu z FC Barceloną (3:4) nie raz wdawał się w interakcje z kibicami rywala. W pewnym momencie postanowił odpowiedzieć na zaczepki i wykonał pewien gest dłońmi. Hiszpańskie media gwałtownie domyśliły się, o co chodzi. A wszystko zarejestrowały kamery.
Vinicius Junior o niedzielnym El Clasico chciałby prawdopodobnie jak najszybciej zapomnieć. Co prawda zanotował dwie asysty przy golach Kyliana Mbappe, ale i tak Real Madryt przegrał z FC Barceloną na Montjuic 3:4. W kontekście gry Brazylijczyka pojawiło się wiele zastrzeżeń. W końcu sam w 88. minucie poprosił o zmianę. Jak dzień później poinformował klub, piłkarz skręcił lewą kostkę. Sporo emocji wywołuje także to, jak zachowywał się względem kibiców FC Barcelony.


REKLAMA


Zobacz wideo Najstraszniejsza dzielnica. Szyldy po arabsku i apel: Więcej Yamalów, mniej eksmisji


Viniciusowi puściły nerwy. Oto co pokazał kibicom Barcelony
A to dlatego, iż w kilku przypadkach dał się ponieść emocjom. Furorę robi m.in. nagranie, na którym widać, jak Vinicius wścieka się na jednego z fanów, który postanowił sobie z niego zadrwić. Kiedy skrzydłowy schodził na ławkę rezerwowych, ów kibic pokazał mu piłkę plażową, a następnie zaczął ją triumfalnie wznosić w geście zwycięstwa i wskazywać palcem na Viniciusa. Miało to być nawiązanie do ostatniego plebiscytu Złotej Piłki. Wówczas Brazylijczyk niespodziewanie przegrał z Rodrim, z czym długo nie był w stanie się pogodzić.


Wcześniej jednak również dochodziło do napięć miedzy Viniciusem a kibicami. Ci często krzyczeli coś pod jego adresem. W jednym przypadku postanowić zareagować. W mediach społecznościowych pojawiło się wideo, jak wykonuje w ich kierunku pewien gest. Nagle odwrócił się w kierunku trybun i przy pomocy dłoni zaczął pokazywać pewne cyfry.


Gest Viniciusa rozwścieczył fanów. "Mówi wyłącznie o przeszłości"
Lewą ręką wskazał "jedynkę", a prawą "piątkę", po czym uniósł je do góry i wykonał prowokujący ruch głową. Zdaniem hiszpańskich mediów Vinicius w ten sposób złożył "15", która nawiązuje do liczby triumfów Realu Madryt w Lidze Mistrzów. Miało to zdenerwować kibiców FC Barcelony, która w tych rozgrywkach zwyciężała tylko pięć razy, a we wtorek odpadła w półfinale z Interem Mediolan. Tymczasem sympatycy obydwu drużyn przyjęli ten gest raczej z dezaprobatą.


W komentarzach pojawiły się głównie głosy nieprzychylne Brazylijczykowi. "Ten, kto mówi wyłącznie o przeszłości, robi tak dlatego, iż nie może pochwalić się teraźniejszością", "Mówi to tak, jakby sam wygrał wszystkie 15 z nich", "Znika na cały mecz, a potem wyrzuca z siebie 15 triumfów w Lidze Mistrzów, jakby prowadził Real Madryt od czasów Di Stefano", "I to tyle, jeżeli chodzi o udział Viniciusa w meczu" - kpili użytkownicy platformy X.
Idź do oryginalnego materiału