Już nie ma odwrotu! Puchacz wreszcie wylądował w nowym klubie!

5 godzin temu
Jedna z najdłuższych i najbardziej chaotycznych sag transferowych tego okienka wreszcie dobiega końca. Nowy klub wybrał Tymoteusz Puchacz, a tym razem nic już nie wyłoży się na ostatniej prostej. Według medialnych doniesień reprezentant Polski podpisał we wtorek 9 września umowę z azerskim Sabah Baku i oficjalne ogłoszenie transferu to już jedynie kwestia czasu.
Przez całe okienko transferowe cykl życia plotek dotyczących Tymoteusza Puchacza był w większości taki sam. Pojawiały się doniesienia, iż ma gdzieś trafić, w niektórych przypadkach przekuwało się to w "jest o krok", a na koniec wysypywało na ostatniej prostej, ew. odrobinę tylko wcześniej. Było tak na przykład w przypadku Kaiserslautern, które jednak zdecydowało się samo odpuścić, ale zdecydowanie najbliżej Puchacz był GKS-u Katowice.


REKLAMA


Zobacz wideo Lewandowski nie ma żadnych wątpliwości! Ale słowa o Janie Bednarku


Tym razem już bez turbulencji. Puchacz zagra w Azerbejdżanie
Reprezentant Polski już miał tam trafić, wszystko wydawało się gotowe. Wtedy jednak przyszła inna oferta. Z dość egzotycznej, bo azerskiej ligi. Sabah Baku nawiązało kontakt z 26-latkiem i zaproponowało mu angaż. Oferta musiała być doskonała, gdyż Puchacz postanowił odwrócić się od katowiczan i polecieć do stolicy Azerbejdżanu, by dokończyć negocjacje. W GKS-ie tęgo się za to mieli na niego wściec, ale zrobić nic nie mogli. Wygląda na to, iż tym razem nie będzie już kolejnego wielkiego zwrotu w tej sprawie.


Sabah Baku jeszcze nie ogłosiło transferu oficjalnie, ale wedle informacji Tomasza Włodarczyka z portalu Meczyki, Tymoteusz Puchacz złożył już podpis na kontrakcie i tym razem nic się już nie wyłoży. Wszelkie formalności zostały dopięte we wtorek 9 września, a ogłoszenie jego przybycia to już jedynie kwestia czasu.


Są świeżo po historycznym sukcesie
Puchacz będzie pierwszym Polakiem w historii tego klubu. Klubu, który poprzedni sezon skończył na 5. miejscu w lidze i zdobył też Puchar Azerbejdżanu (pierwszy raz w historii). Walczyli dzięki temu o awans do Ligi Europy oraz Ligi Konferencji, jednak polegli eliminacjach. Stanie się z miejsca zawodnikiem z jednym z najciekawszych CV w drużynie, choć grają tam m.in. były piłkarz Galatasaray (19 meczów) Jesse Sekidika oraz Akim Zedadka, który swego czasu grał w Lille i Auxerre, a ostatnie pół roku spędził w... Piaście Gliwice. Sabah rozpoczęło nowy sezon ligi azerskiej od zwycięstwa oraz porażki w dwóch pierwszych meczach.
Przed Wami najnowszy Magazyn.Sport.pl. Polscy koszykarze zagrają w Katowicach o mistrzostwo Europy. Korespondenci Sport.pl czuwają, a już teraz mamy oryginalny starter pack kibica basketu. Ekskluzywne wywiady, odważne felietony i opinie przeczytasz >> TU.
Idź do oryginalnego materiału