Juras potwierdza! KSW chciało zestawić walkę AJ’a z Pashą

Legenda KSW, który w dalszym ciągu jest ściśle powiązany z federacją podzielił się ciekawymi doniesieniami. Otóż federacja KSW prowadziła rozmowy na temat walki AJ’a z Pashą!

Ostatnio federacja KSW ogłosiła, iż w trakcie jej najbliższego wydarzenia ujrzymy pojedynek freakowy. Oczywiście nie będzie to pierwszy taki przypadek. Czołowa europejska organizacja MMA już niegdyś sięgała po tzw. freaków. Pudzianowski, „Popek”, Burneika czy Oświeciński toczyli pojedynki w Konfrontacji Sztuk Walki, a taki Pudzian stał się choćby jedną z jej największych gwiazd.

Choćby w tym roku Martin Lewandowski oraz Maciej Kawulski sięgnęli po nowego freaka do swojej federacji. Mowa oczywiście o Eddiem Hallu, który był jednym z głównych bohaterów gali XTB KSW 105, która odbyła się pod koniec kwietnia w Gliwicach. Teraz jednak sięgnęła po aż dwie nowe twarze i co najbardziej w tym istotne – obie z przeszłością w FAME.

Adam „The Polish American” Josef oraz Piotr Lisek zmierzą się ze sobą w czwartym pojedynku z góry karty walk gali XTB KSW 113. Na wagę wnieść będą oni mogli do stu kilogramów, a ich starcie najprawdopodobniej odbędzie się w typowej dla KSW formule – MMA.

ZOBACZ TAKŻE: Prawdziwa fortuna dla AJ’a i Liska za walkę na KSW!

KSW chciało AJ’a z Pashą!

Zestawienie Josefa z Liskiem wzbudza mieszane odczucia. Abstrahując od kwestii hipokryzji szefa KSW, chodzi o to, iż zestawienie to – przynajmniej zdaniem niemałej części internautów- nie jest szczególnie interesujące. Oczywiście Lisek jest sympatycznym lekkoatletą, który z pewnością da z siebie maksimum, jednakże wielu uważa, iż rozchwytywany od dłuższego czasu AJ powinien stanąć w szranki z kimś, kto ma równie liczną grupę odbiorców.

W sieci przewijają się głównie dwa pseudonimy i co ciekawe, ci wymieniani mają już za sobą swój wspólny pojedynek. Mowa oczywiście o Owcy WK oraz o Pashy, czyli znanego na całym świecie e-sportowca. Jak się okazuje, na okoliczności gali z numerem 113 organizatorzy próbowali zaangażować również „PashęBicepsa”. O wszystkim poinformował ostatnio Łukasz Jurkowski:

Frik fajt ale tak lekko. Wiadomo, iż walka AJ z PashąBicepsem grzała by ludzi bardziej co nie jest winą Piotrka Liska oczywiście. (…) Mam zgodę od Jarka, więc zdradzę kulisy. Były rozmowy. Pasza postawił jednak na rozwój swojego biznesu argumentując, iż albo poświęca się treningom na 100% albo nie ma to sensu. Mimo sporej gaży za walkę… jak ja to szanuje. Powiedzcie mi, iż gościa nazywając Jego walkę Freak Fightem stawiamy w jednym rzędzie z wieloma patusami wychodzącymi tylko po hajs? Nigdy. Szacunek Jarek.

Niewątpliwie starcie AJ vs. Pasha byłoby czymś znacznie większym. 20 grudnia w Łodzi czeka nas jednak rywalizacja Adama z Liskiem, która i tak zapowiada się obiecująco. Kto wie, czy może w przyszłości w KSW nie zadebiutuje również Jarząbkowski?