Jets przewidywał, iż zamieni się na 23-letniego rozgrywającego po nieudanym eksperymencie Justina Fieldsa, Mike’u Moraitisie

1 miesiąc temu
Zdjęcie: Jets


Zespół New York Jets podpisał kontrakt z Justinem Fieldsem poza sezonem jako rozgrywający w brydżu, który, jak mieli nadzieję, może stać się sygnalistą ich franczyzy.

Jednak po siedmiu meczach wygląda to na całkowitą porażkę. Fields grał słabo w piłkę nożną po imponującym pierwszym tygodniu, a w siódmym tygodniu był tak zły, iż główny trener Aaron Glenn postawił go na ławce rezerwowych w zamian za Tyroda Taylora.

Jest całkowicie jasne, iż Fields nie będzie odpowiedzią dla Jets, co bez wątpienia sprawi, iż Nowy Jork zacznie coraz bardziej wchodzić na rynek rozgrywających.

Jednym z zawodników, na którego powinni zwrócić uwagę Jets, jest rozgrywający Indianapolis Colts, Anthony Richardson, który może pojawić się przed ostatecznym terminem wymiany. Zachary Rotman z FanSided przewiduje, iż Jets pójdą tą trasą.

Jets nie mają o co grać, a zarówno Fields, jak i Taylor nie powinni grać w drużynie w przyszłym sezonie. Dlaczego nie zamienić się na kogoś takiego jak Richardson, który mógłby coś pokazać? W najgorszym przypadku wybiorą rozgrywającego z numerem 1 w przyszłorocznym drafcie. W najlepszym wypadku uda im się znaleźć kolejnego rozgrywającego franczyzy.

Richardson, który w 2023 roku zajmował czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej Indianapolis Colts, karierę Richardsona przerwały kontuzje i nieefektywna gra, co doprowadziło do tego, iż Richardson utracił początkową pracę do Daniela Jonesa.

Teraz, gdy Jones rozwija się znacznie dalej, niż ktokolwiek mógł sobie wyobrazić, Richardson może okazać się zbędny.

Richardson ma wciąż zaledwie 23 lata i dysponuje narzędziami, które pozwolą mu odnieść sukces w sygnalizowaniu, jeżeli ktoś go naprawi. Nie chcemy używać starego tropu „zmiany scenerii”, ale nie ma wątpliwości, iż Richardson mógłby go użyć.

Richardsona jest obecnie w rezerwie kontuzjowanych z kontuzją oka, ale nic nie wskazuje na to, iż będzie pauzował do końca sezonu. I tak, gracze kontuzjowani rezerwowi mogą być wymieniani.

W zależności od ceny (nie powinna być wysoka, biorąc pod uwagę jego przygnębienie) Jets powinni sprowadzić Richardsona w drodze wymiany i pozwolić mu grać przez resztę sezonu, gdy będzie zdrowy.

Ma także istotny kontrakt na rok 2026, więc Nowy Jork miałby kolejny rok na ocenę produktu z Florydy i sprawdzenie, czy może on stać się rozwiązaniem długoterminowym. Tymczasem posiadanie Richardsona nie uniemożliwia Nowym Jorku powołania rozgrywającego.

Jeśli mu się powiedzie, Jets będą mieli rozwiązanie na następną dekadę lub więcej. jeżeli tego nie zrobi, Nowy Jork może po prostu zerwać współpracę z Richardsonem po następnym sezonie.

Plotki handlowe NFL

Idź do oryginalnego materiału