Raków Częstochowa odrobił straty z Maccabi Hajfa i awansował do czwartej rundy eliminacji do Ligi Konferencji. Podopieczni Marka Papszuna wygrali w rewanżu 2:0, co dało im triumf 2:1 w dwumeczu i pozwoliło pozostać w grze o europejskie puchary. Niestety, podczas tego meczu doszło prowokacji ze strony izraelskich kibiców.
REKLAMA
Rakowowi grożą kary po meczu z Maccabi Hajfa
Na stadionie pojawił się transparent, który oskarżał Polaków o Holocaust. Kibice z Izraela pokazali baner z napisem: "Murderers since 1939" ["Mordercy od 1939" - tłum.]. Wokół tego wybuchł ogromny skandal. Teraz w sprawę postanowiła włączyć się UEFA.
Paweł Mogielnicki - dziennikarz serwisu 90minut.pl - podał, iż "UEFA właśnie poinformowała o rozpoczęciu dochodzenia w sprawie zajść w Debreczynie" - czytamy. Jak się okazuje, kary mogą dotyczyć nie tylko Maccabi Hajfa, ale także Rakowa Częstochowa.
"W związku z meczem Ligi Konferencji UEFA 2025/2026, który odbył się 14 sierpnia 2025 r. w Debreczynie na Węgrzech, wszczęto postępowanie dyscyplinarne przeciwko klubom Maccabi Hajfa i Raków Częstochowa zgodnie z art. 55 Regulaminu Dyscyplinarnego UEFA" - napisano w komunikacie UEFA.
Maccabi Haifa FC może być ukarane za: niewłaściwe zachowanie zespołu (Art. 15 ust. 4 DR), przekazywanie wiadomości niestosownej dla wydarzenia sportowego (Art. 16 ust. 2 lit. e DR).
Z kolei Raków Częstochowa może czekać kara za: odpalanie fajerwerków (Art. 16 ust. 2 lit. c DR), przekazywanie wiadomości niestosownej dla wydarzenia sportowego (Art. 16 ust. 2 lit. e DR).