Jest oświadczenie operatora PGE Narodowego! Milionowe straty na każdym meczu?

16 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Adam Stępień / Agencja Wyborcza.pl


Trwa sprawa związana z opuszczeniem przez piłkarską reprezentację Polski PGE Narodowego w Warszawie na rzecz Stadionu Śląskiego w Chorzowie. Wedle doniesień portalu Meczyki, PZPN podjął decyzję o przeniesieniu meczów naszej kadry na Śląsk z uwagi na wzrost stawki, jakiej za użytkowanie stadionu zażyczył sobie operator, czyli Spółka PL.2012+. Miał być to wzrost niemalże dwukrotny. Teraz głos zabrała sama spółka. Co znajdziemy w specjalnym oświadczeniu?
W poniedziałek 13 stycznia polska piłka przeżyła niemały szok. Portal Meczyki poinformował, iż nasza reprezentacja na dobre wyprowadza się z PGE Narodowego i od dzisiaj wszelkie mecze o stawkę, od eliminacji do mundialu 2026 począwszy, będzie grać na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Wedle doniesień Spółka PL.2012+, czyli operator stadionu, miała choćby dwukrotnie podnieść stawkę za możliwość organizacji meczów polskiej kadry. Jak dowiadywał się później Sport.pl, w ciągu roku ów opłata miała wzrosnąć z 1 miliona złotych do ponad 2,5 mln złotych za mecz.


REKLAMA


Zobacz wideo Damian Żurek z czwartym miejscem w wieloboju sprinterskim podczas mistrzostw Europy. "Noc była nieprzespana"


Operator PGE Narodowego zaskoczony doniesieniami
Teraz jednak do informacyjnego "kontrataku" przeszła sama Spółka PL.2012+. Operator PGE Narodowego opublikował oświadczenie, w którym wyraził ogromne zdziwienie, iż wedle medialnych doniesień, PZPN postanowił przenieść kadrę do Chorzowa.
- W związku z doniesieniami medialnymi dotyczącymi miejsca rozgrywania meczów reprezentacji Polski w piłce nożnej informujemy, iż rozmowy operatora PGE Narodowego, Spółki PL.2012+, z Polskim Związkiem Piłki Nożnej nie zostały oficjalnie zakończone a o rzekomym jednostronnym zakończeniu trwających od końca października 2024 rozmów z PZPN zarząd Spółki PL.2012+ dowiedział się z przekazów medialnych. Ze zdumieniem przyjęliśmy informacje medialne, iż PZPN postanowił nie organizować meczów reprezentacji na PGE Narodowym - czytamy.


PZPN zrzucał większość obowiązków na operatora
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez operatora, aneks między Spółką a PZPN podpisany prawie 12 lat temu przestał obowiązywać wraz z końcem listopada 2024 roku. To oczywiście wymusiło ponowne negocjacje w tej sprawie i tu właśnie zaczęły się schody. Czy to faktycznie przez to, iż PZPN miał tracić na praktycznie każdym meczu? Otóż zdaniem Spółki PL.2012+... wręcz przeciwnie.
- Na podstawie tej umowy Spółka PL.2012+ zobowiązana była do każdorazowego zapewnienia i pokrycia kosztów murawy, ochrony, zabezpieczenia medycznego, sprzątania, infrastruktury czasowej, obsługi technicznej i informatycznej obiektu oraz zużycia mediów - pisze Spółka PL.2012+.


Milionowe straty na każdym meczu? Operator przytacza druzgocące dla PZPN dane
W oświadczeniu wykazano też bilans finansowy za m.in. wszystkie mecze naszej kadry na Narodowym w 2024 roku. Wedle wyliczeń operatora, Spółka na każdym meczu traciła miliony, z rekordem w postaci straty na poziomie 2,3 mln złotych za mecz barażowy eliminacji Euro 2024 Polska - Estonia z marca. Łącznie Spółka PL.2012+ miała stracić na meczach polskiej kadry aż 6,8 mln złotych w samym tylko 2024 roku.
- Powyższe dane jasno wskazują, iż wynagrodzenie z tytułu realizacji umowy między stronami nie pokrywało rzeczywistych i całkowitych kosztów przeprowadzenia operacji meczowej. W ofercie współpracy na rok 2025 Spółka PL.2012+ zaproponowała PZPN kwotę czynszu wyższą o około 35%, tj. 1,89 mln w przypadku meczu pojedynczego, a 1,39 mln w przypadku meczu podwójnego - czytamy.
Operator dodał także, iż PZPN to jedyny organizator wydarzeń na PGE Narodowym, który koszty przygotowania infrastruktury zrzuca na operatora. Dla porównania - gdy na Narodowym realizowane są zawody Speedway Grand Prix, Polski Związek Motorowy sam dba o przygotowanie toru żużlowego. Mimo tego wszystkiego Spółka PL.2012+ zadeklarowała gotowość na dalsze rozmowy z PZPN-em. Pełną treść oświadczenia można przeczytać TUTAJ.
Idź do oryginalnego materiału