Jest nowy lider! Oto tabela Ekstraklasy po hitowej kolejce

6 godzin temu
Zdjęcie: screen


Raków Częstochowa - Legia Warszawa i Jagiellonia Białystok - Lech Poznań, takie zestawienia miała dla nas niedziela 16 marca. Emocji nie zabrakło, a co więcej oba te spotkania sprawiły, iż zaszły wielkie roszady w czołowej trójce ligowej tabeli. Przekonaliśmy się także kto w walce o utrzymanie choć na chwilę złapał oddech, a kto był tego jedynie bardzo blisko. Jak wygląda tabela Ekstraklasy po 25. kolejce?
Pierwszym z niedzielnych hitów Ekstraklasy było starcie Raków Częstochowa - Legia Warszawa. Mecz był przez długi czas bardzo jednostronny. Częstochowianie prowadzili już 3:0 po kilku naprawdę kiepskich zachowaniach rywali w defensywie i dużym błędzie bramkarza Kacpra Tobiasza przy trafieniu Adriano Amorima na 3:0. Jednak Legia wzorem pierwszego starcia dwumeczu z Molde odrobiła dwie bramki. Przy czym tu, podobnie jak tam, na trzecią zabrakło czasu i to gospodarze wygrali 3:2.


REKLAMA


Zobacz wideo Fenomenalna Jagiellonia Białystok zawstydza Legię!


Raków obejrzy mecze kadry z fotela lidera. Lech i Legia narobiły sobie kłopotów
Oznaczało to, iż jeżeli Lech Poznań chciał zachować pozycję lidera tabeli, musiał wygrać w Białymstoku z Jagiellonią. Zaczęli bardzo dobrze, bo od gola Aliego Golizadeha w 9. minucie, ale potem było już gorzej. Najpierw Jesus Imaz w 31. minucie, potem samobój Radosława Murawskiego już w drugiej połowie. W efekcie poznaniacy przegrali 1:2, a co za tym idzie wyjechali z Podlasia bez punktów i na trzecim miejscu w tabeli.
To nie pomyłka. Na trzecim. Bo nie tylko prowadzenie objął Raków (52 pkt), ale też na drugą lokatę wskoczyła Jagiellonia (51 pkt) i w takiej kolejności Top 3 spędzi przerwę reprezentacyjną. Legia w wyniku porażki nie odzyskała czwartego miejsca, utraconego w piątek po wygranej Pogoni Szczecin z Cracovią (5:2).


Pierwszy taki triumf Puszczy. A do tego niezwykle cenny
jeżeli chodzi o dwa wcześniejsze niedzielne spotkania, piekielnie ważne zwycięstwo odniosła Puszcza Niepołomice. Dwa rzuty karne skutecznie wykorzystane przez Artura Craciuna wystarczyły, by zneutralizować trafienie Miłosza Szczepańskiego i po raz pierwszy w historii wygrać w Ekstraklasie na swoim niepołomickim stadionie. Jednak co jeszcze ważniejsze, Puszcza przynajmniej na moment wyskoczyła ze strefy spadkowej na 14. miejsce. Piast pozostał na dziesiątym.


Zagłębie na czerwono. Jedna akcja zdecydowała
Podobny oddech jak Puszcza złapać chciało też Zagłębie Lubin pod wodzą nowego trenera Leszka Ojrzyńskiego. Prawie wyszło. Prawie. Lubinianie aż do doliczonego czasu gry drugiej połowy prowadzili z Koroną Kielce 1:0 po golu Kajetana Szmyta. Ale właśnie wtedy skuteczna główka Miłosza Trojaka pozbawiła ich triumfu i nie pozwoliła wygrzebać się z mrocznych odmętów strefy spadkowej. Korona zaś umościła się wygodnej na 11. miejscu.


Tabela Ekstraklasy po 25. kolejce:


Raków Częstochowa - 25 meczów, 52 pkt, 37:16 bilans bramkowy
Jagiellonia Białystok - 25, 51 pkt, 47:30
Lech Poznań - 25, 50 pkt, 47:21
Pogoń Szczecin - 25, 43 pkt, 41:28
Legia Warszawa - 25, 40 pkt, 48:35
Górnik Zabrze - 25, 40 pkt, 36:29
Cracovia - 25, 38 pkt, 44:39
Motor Lublin - 25, 36 pkt, 35:44
GKS Katowice - 25, 33 pkt, 33:31
Piast Gliwice - 25, 33 pkt, 26:26
Korona Kielce - 25, 33 pkt, 24:31
Radomiak Radom - 25, 31 pkt, 34:39
Widzew Łódź - 25, 30 pkt, 28:39
Puszcza Niepołomice - 25, 25 pkt, 24:35
Stal Mielec - 25, 23 pkt, 26:38
Zagłębie Lubin - 25, 23 pkt, 21:38
Lechia Gdańsk - 25, 21 pkt, 26:44
Śląsk Wrocław - 25, 18 pkt, 25:39
Idź do oryginalnego materiału