3 godzin temu
Środowe spotkanie Ligi Mistrzów pomiędzy Realem Madryt rozstrzygnęło się dopiero po rzutach karnych. Ekipa Carlo Ancelottiego wygrała 4:2, ale najwięcej mówi się o kontrowersyjnej decyzji Szymona Marciniaka. Polski arbiter po interwencji VAR nie uznał trafienia Juliana Alvareza w serii jedenastek, ponieważ Argentyńczyk poślizgnął się i zanim uderzył piłkę prawą nogą, niechcący dotknął ją lewą, co zgodnie z przepisami jest niedozwolone.
REKLAMA
Zobacz wideo Czy piłkarz nie powinien się cieszyć po golu przeciwko byłej drużynie? Żelazny: To jest totalny absurd
UEFA reaguje na zamieszanie po decyzji Marciniaka
Decyzja Marciniaka wywołała ogromne poruszenie. Atletico Madryt poczuło się pokrzywdzone, a Diego Simeone nie mógł się pogodzić z takim obrotem spraw. - Czy Alvarez dotknął piłki dwa razy? Kiedy Julian stawia stopę i uderza, to piłka nie rusza się choćby o milimetr - mówił na konferencji prasowej. W końcu UEFA zareagowała na zamieszanie i wydała w tej sprawie oficjalny komunikat, w którym oznajmiła, iż Marciniak podjął słuszną decyzję.
"Atletico Madryt zwróciło się do UEFA z zapytaniem o sytuację, która doprowadziła do nieuznania gola z rzutu karnego wykonanego przez Juliana Alvareza pod koniec wczorajszego meczu Ligi Mistrzów z Realem Madryt. Jak pokazano w materiałach wideo, zawodnik minimalnie dotknął piłki drugą nogą przed uderzeniem. Zgodnie z obecną zasadą, VAR musiał wezwać sędziego, sygnalizując, iż gol powinien zostać nieuznany. UEFA rozpocznie rozmowy z FIFA i IFAB, aby ustalić, czy przepis ten powinien zostać zmieniony w przypadkach, gdy podwójne dotknięcie jest ewidentnie niezamierzone" - czytamy.
Real Madryt po pokonaniu Atletico Madryt awansował do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Tam czekać go będzie dwumecz z Arsenalem. Pierwsze mecze ćwierćfinałowe zostaną rozegrane 8 i 9 kwietnia. Rewanże zaplanowane są na 15 i 16 kwietnia.
