Jak informowały niemieckie media, m.in. "Bild" oraz dziennikarz telewizji Sky Patrick Berger, Nuri Sahin został zwolniony z Borussii Dortmund. Zespól i trener zostali poinformowali o tej decyzji w hotelu, tuż po zakończeniu spotkania LM. W środę rano pojawił się oficjalny komunikat klubu w sprawie.
REKLAMA
Zobacz wideo Idol z dzieciństwa Jakuba Koseckiego? "Chciałem być jak on"
Siedem miesięcy i koniec. Borussia zwalnia trenera
Nuri Sahin przejął Borussię Dortmund w połowie czerwca 2024 r., zastąpił odchodzącego Edina Terzicia. Turek bardzo dobrze się zapowiadał, gdy był asystentem trenera. Do październikowego zgrupowania reprezentacji Borussia wyglądała równie obiecująco, ale potem jej gra zaczęła się sypać. W drugiej połowie października przegrała trzy mecze z rzędu. Nie utrzymała prowadzenia z Realem Madryt w Lidze Mistrzów i przegrała aż 2:5. Potem straciła punkty z Augsburgiem w Bundeslidze (1:2) i odpadła z Pucharu Niemiec po meczu z Wolfsburgiem w drugiej rundzie (0:1).
Sahin zaczął kombinować z taktyką, BVB grała coraz bardziej chaotycznie, a jej wyniki były "w kratkę". Było widać, iż Turek szuka rozwiązania na wyjście z dołka, ale nie potrafił znaleźć konkretnego pomysłu. W praktyce kryzys się pogłębiał, aż przyszedł katastrofalny start 2025 r.
Drużyna z Dortmundu przegrała wszystkie cztery mecze, które rozegrała w styczniu - trzy w Bundeslidze (2:3 z Bayerem Leverkusen, 2:4 z Holstein Kiel, 0:2 z Eintrachtem Frankfurt) i jeden w Lidze Mistrzów (z Bologną 1:2). W każdym kolejnym spotkaniu wyglądała coraz mniej przekonująco. W starciu z Włochami Borussia była na prowadzeniu od 15. minuty, ale straciła je ok. 20 minut przed końcem.
Zobacz też: Lewandowski ujawnia, co powiedział w przerwie piłkarzom Barcelony
Zarząd BVB jeszcze w weekend zapewniał, iż ufa trenerowi i chce im dać przestrzeń do pracy, a jego posada jest niezagrożona. Ale porażka z Bologną zmieniła wszystko, doprowadziła do szybkich decyzji. Najnowsze wieści z Niemiec wskazują, iż Nuri Sahin został zwolniony jeszcze we wtorek wieczorem, w hotelu po przyjeździe z meczu.
W środę, tuż po godzinie 9:00 rano, BVB wydała oficjalny komunikat ws. zwolnienia Sahina. "Drogi Borussii Dortmund i Nuriego Sahina rozchodzą się BVB zwolniła głównego trenera po rozczarowującej porażce 1:2 w Lidze Mistrzów UEFA we wtorkowy wieczór z Bologną" - podano w mediach społecznościowych.
Co oznacza dla Łukasza Piszczka? W kontekście jego osoby nie pojawiały się dotychczas żadne informacje o ewentualnym zwolnieniu. Nie wykluczano w Niemczech scenariusza, kiedy Polak odejdzie razem z Sahinem, głównie ze względu na ich bardzo dobrą relację. Ale Piszczek równie dobrze może zostać tymczasowym trenerem do czasu znalezienia nowego. Były reprezentant Polski nie ma jeszcze odpowiedniej licencji, by być pełnoprawnym trenerem.
W ostatnich dniach przewijało się nazwisko Erika ten Haga. Holender został zwolniony pod koniec października z Manchesteru United. Borussia miała się z nim skontaktować, ale ostatecznie zrezygnowano z podjęcia współpracy. Faworytem w tym momencie jest Roger Schmidt, który pracował m.in. w Bayerze, Salzburgu, PSV Eindhoven i Benfice Lizbona.
Borussia zapowiada, iż "niezwłocznie poinformuje, kto zasiądzie na ławce trenerskiej w najbliższą sobotę w Bundeslidze przeciwko Werderowi Brema".
Nuri Sahin był trenerem Borussii Dortmund w 27 meczach. Wygrał 12 z nich, przegrał 11, cztery zremisował. Wykręcił średnią 1,48 punktu na spotkanie.
Borussia Dortmund zajmuje dopiero dziesiąte miejsce w Bundeslidze z 25 punktami na koncie. Do czwartego miejsca, które daje prawo gry w LM, traci siedem punktów. Z kolei w tabeli LM jest na 13. pozycji, ma 12 punktów. Grałaby zatem w play-offach. Bardzo możliwe, iż po środowych meczach spadnie o kilka pozycji.