Mija czwarty kolejny sezon, w którym Legia Warszawa nie zdobyła mistrzostwa Polski. Odzyskanie tytułu było głównym celem Goncalo Feio, ale ta misja się nie powiodła. Legia Warszawa uratowała sezon w Pucharze Polski, a także awansem do ćwierćfinału Ligi Konferencji i dwumeczem z Chelsea. - Dla mnie najważniejsza jest komunikacja, choćby ważniejsza od parafki czy kawałka papieru - mówił Portugalczyk po przegranym 1:3 meczu z Cracovią.
REKLAMA
Zobacz wideo Burza wokół słów Ziółkowskiego po finale Pucharu Polski. Kosecki: Po co przepraszać?
Czytaj także:
Barcelona zdecydowała, kto przejmie numer Lewandowskiego. Oto reakcja
Legia zdecydowała ws. Feio. Oficjalny komunikat
Długo trzeba było czekać na decyzję Legii Warszawa ws. trenera na nowy sezon. Ostatecznie klub zabrał głos dzień po ostatnim ligowym meczu ze Stalą Mielec. - Dziękujemy trenerowi Goncalo Feio za kilkanaście miesięcy pracy, historyczny awans do ćwierćfinału Ligi Konferencji UEFA oraz zdobycie 21. w historii klubu Pucharu Polski. Doceniamy wkład trenera w rozwój drużyny. Życzymy powodzenia i wielu sukcesów w dalszej karierze trenerskiej. Jednocześnie informujemy, iż podjęliśmy decyzję o zakończeniu współpracy. Trener Goncalo Feio nie będzie prowadził drużyny Legii Warszawa w kolejnym sezonie.W najbliższych dniach przekażemy kolejne informacje - czytamy w komunikacie klubu na portalu X.
- Ja mogę Wam powiedzieć, iż będę trenerem. o ile w Legii - fenomenalnie, a o ile gdzieś indziej, to tam będę dobrym trenerem. 31 maja kończy się moja umowa, jestem wolnym trenerem. Na chwilę obecną taka jest sytuacja. Moja praca jest widoczna. Już teraz jestem wolny i mogę podejmować decyzje dot. swojej przyszłości - mówił Feio o swojej przyszłości na konferencji prasowej po meczu z Lechem Poznań (0:1). Teraz już się wszystko wyjaśniło.
Czytaj także:
Hiszpanie aż nie wierzą, co Pajor zrobiła w Barcelonie. Tak ją nazwali
Tak Żewłakow mówił o trenerze Legii. "Potrafi być po prostu dyplomatą"
Już wypowiedzi Michała Żewłakowa z Ligi+ Extra mogły sugerować, iż Feio nie miał większych szans na dalszą współpracę z Legią. - Żyjąc w takim idealnym świecie chcielibyśmy, żeby trener był osobą, która gdy ma ciężki moment, potrafi powiedzieć coś adekwatnego, zwrócić uwagę na plusy swojej drużyny, ale też docenić przeciwnika. Chciałbym, żeby to był człowiek, który w niektórych sytuacjach potrafi być po prostu dyplomatą - mówił dyrektor sportowy.
- Zawsze wydawało mi się, iż trener Legii Warszawa ma być człowiekiem, od którego dowiesz się czegoś mądrego, ciekawego. Ktoś, kto przepuści mały żarcik, ale zawsze jest odbierany jako człowiek poważny - dodawał Żewłakow.
Zobacz też: Hiszpanie odpalili petardę z samego rana. Chcą "ukraść" piłkarza Barcelonie
- Mam już wyrobione swoje zdanie a propos Feio, bo, mimo iż nie pracowałem w Legii, to o wielu sytuacjach wiedziałem. Z szatni płyną pozytywne wiadomości, ale potrzeba mu więcej dyplomacji. Wiemy, iż trener ma deficyty w tym aspekcie i musi to poprawiać - to z kolei wypowiedź Żewłakowa ze spotkania z dziennikarzami w Legia Training Center.