Hubert Hurkacz (28. ATP) w zeszłym tygodniu zagrał w finale turnieju ATP 250 na kortach ziemnych w Genewie. To dawało nadzieje na solidny występ w Roland Garros, ale Polak został brutalnie zweryfikowany.
REKLAMA
Zobacz wideo Najładniejsze akcje indywidualne sezonu Premier League
Hubert Hurkacz błyskawicznie odpada z Roland Garros. Eksperci komentują mecz z Joao Fonsecą
W pierwszej rundzie trafił na Joao Fonsecę (65. ATP). I od początku wyglądał na jego tle blado, przez co pierwszą partię przegrał 2:6. W drugiej wyglądał kilka lepiej, a zakończył ją rezultatem 4:6. Natomiast trzecią wynikiem 2:6 i odpadł.
Mecz Hurkacza skomentowali dziennikarze oraz eksperci w serwisie X. "Przykro się na to patrzy. Wyszedł na stracenie" - ubolewał nad postawą polskiego tenisisty Filip Modrzejewski ze Sport.pl. "Kontrast między energicznym Fonsecą a zblazowanym Hurkaczem jest przygnębiający. Trudno choćby mieć wiarę w odwrócenie meczu" - dodawał.
"Hubert Hurkacz grał w swoim 28. turnieju wielkoszlemowym w życiu. Po raz 20 odpadł w pierwszej albo drugiej rundzie (9+11). Brutalna statystyka" - zauważył Łukasz Jachimiak ze Sport.pl. "Niestety, ale przy tym 18-letnim chłopaku z Brazylii nasz Hubi wygląda dziś, jakby miał lat 58, a nie 28" - dodał w innym wpisie.
"Miało być tenisowe święto, a był mecz do bólu jednostronny. Hubert Hurkacz w 2019 r. tuż przed US Open wygrał w Winston-Salem, a potem odpadł w 1. rundzie w Nowym Jorku. Teraz finał w Genewie i 1. runda Roland Garros. Obawiałam się tego i niestety, sprawdził się czarny scenariusz" - przypomniała Agnieszka Niedziałek ze Sport.pl.
"Wielka szkoda, iż nie było tutaj wersji Huberta Hurkacza z Genewy, bo taka byłaby w stanie powalczyć mocniej z Joao Fonsecą. Kolejny skalp Brazylijczyka w tourze. Może to trochę na wyrost, ale będę zdziwiony, o ile Fonseca nie będzie w IV rundzie lub ćwierćfinale RG" - napisał Aleksander Bernard ze Sport.pl.
"Dramat w trzech aktach - tak można podsumować mecz Huberta Hurkacza z Joao Fonsecą... Polak nie przypominał samego siebie z turnieju w Genewie, a Brazylijczyk pokazał znakomity tenis. Krótka przygoda z Roland Garros, ale niestety bez pokazania swojej gry wygrać się nie da" - ocenił Seweryn Czernek z WP SportoweFakty.
"Zmęczenie po Rzymie i Genewie? Stres? Na pewno duże rozczarowanie. choćby przez chwilę nie mieliśmy meczu, Fonseca kontrolował wszystko od początku do końca. Fizycznie i tenisowo. Bardzo słaby występ Huberta w Roland Garros" - podsumował Marek Furjan.
"Hubert Hurkacz odpada z Roland Garros po meczu trwającym dokładnie 100 minut. 2:6, 4:6, 2:6 z Joao Fonsecą to jedna z boleśniejszych porażek Polaka w Wielkim Szlemie. Brazylijczyk od pierwszej do ostatniej piłki był lepszym tenisistą dziś" - nie miał złudzeń Adam Romer z magazynu "Tenisklub".
"Hubert Hurkacz - Joao Fonseca 2:6, 4:6, 2:6 w I rundzie Roland Garros Z dużej chmury mały deszcz. Mecz zapowiadany jako popcornowy zakończył się bolesną porażką Huberta. Nie było niestety niczego pozytywnego" - skwitował Rafał Smoliński z WP SportoweFakty.
"Wow.Wow.Wow! 18-letni Joao Fonseca z łatwością pokonuje byłego zawodnika pierwszej dziesiątki i niedawnego finalistę z Genewy Huberta Hurkacza, docierając do drugiej rundy w swoim debiucie w RolandGarros" - zachwycał się portugalski dziennikarz Jose Morgado.
Zobacz też: Sceny w Paryżu. Zaczęli na niego gwizdać, a powinni się wstydzić
W drugiej rundzie Roland Garros Joao Fonseca zagra z Pierre'em-Huguesem Herbertem (147. ATP), który pokonał 7:5, 3:6, 4:6, 7:5, 6:2 Benjamina Bonziego (60. ATP).