– To tylko indywidualny konkurs, który nie ma żadnego znaczenia dla piłki nożnej, gdzie przecież najbardziej liczą się wspólnie wywalczone trofea. Ramię w ramię, drużynowo – próbują deprecjonować Złotą Piłkę jej przeciwnicy. I niby ich teoria ma sens, ale z drugiej strony, gdy nadchodzi jesień, tradycyjnie rozpoczyna się dyskusja. Kto tym razem będzie najjaśniej błyszczał na paryskiej gali? Gdy poznajemy werdykt, debaty wcale nie słabną. Zasłużył, nie zasłużył? To pokazuje, iż organizowany od 1956 roku plebiscyt jest istotny i wciąż elektryzuje piłkarskie środowisko
- Strona główna
- Piłka nożna
- Jednak nie Vinicius Junior. Złotą Piłkę otrzymał Rodri
Powiązane
Co za słowa! Widzi Legię w finale Ligi Konferencji
47 minut temu
Był wściekły po straconym golu. "Starałem się opanować"
1 godzina temu
Tak Anglicy ocenili Casha po jego debiucie w Lidze Mistrzów
1 godzina temu
Polecane
Kłótnia o halę. Dla dobra dzieci czy dla pieniędzy?
58 minut temu
Gierałtowice: Wiedza w służbie środowiska
1 godzina temu
List do Mikołaja
1 godzina temu
Niezwykłe koncerty już wkrótce. ZPiT Podlasie zaprasza!
1 godzina temu
Anulowano bilety na mecz Omonia – Legia
1 godzina temu
Jarmark Świąteczny w Puławach
1 godzina temu