3 godzin temu
Jamahal Hill zmuszony jest zrobić sobie przerwę od startów.
Hiobowe wieści z obozu Jamahala Hilla. Jak poinformował Amerykanin, walczy w tej chwili z poważną kontuzją kolana. W związku z tym czeka go operacja oraz co najmniej kilkumiesięczna przerwa od oktagonu Ultimate Fighting Championship.
Przypomnijmy, iż „Sweet Dreams” ostatnią walkę stoczył w czerwcu bieżącego roku. W starciu wieńczącym pierwszą historyczną galę UFC w Azerbejdżanie Jamahal Hill stanął w szranki z Khalilem Rountreem. 34-latek przegrał jednogłośną decyzją sędziów po słabym występie.
Wygląda na to, iż chrząstka w moim kolanie była praktycznie nieistniejąca. Były tam jakieś dość poważne rozdarcia, więc musiałem zrobić przeszczep chrząstki. Staram się odzyskać gibkość w nogach. W tych ostatnich kilku walkach naprawdę nie skakałem, nie podskakiwałem ani nie rzucałem kopniaków tak, jak powinienem.
🚨🦵 Jamahal Hill is out until late 2026 due to knee surgery. He revealed that he had no cartilage in his knee, which affected his ability to throw kicks, bounce, and move in the Octagon:
“Apparently the cartilage in my knee was basically non-existent. There were some pretty bad… pic.twitter.com/AMRlClqnzy
ZOBACZ TAKŻE: Wielkie zamiany w FEN! Transmisje będą w Canal+, a przed walką zawodnicy będą ważeni!
Jamahal Hill (12-4) nie może zaliczyć ostatnich miesięcy do udanych. Amerykanin ma trzy porażki z rzędu. Ponadto cztery zaplanowane pojedynki z jego udziałem były albo przekładane, albo anulowane. Na dodatek kontuzja sprawia, iż „Sweet Dreams” nie będzie mógł gwałtownie wrócić, aby zmazać plamę po ostatnich niepowodzeniach.
