Goncalo Feio to postać, która polaryzuje opinię publiczną w Polsce. Portugalczyk zdołał awansować z Motorem Lublin do I ligi, ale później złożył rezygnację, by niespełna miesiąc później objąć Legię Warszawa. - Feio złożył rezygnację, przy okazji obrażając piłkarzy, w tym tych, których sam do klubu sprowadził. Napisał: "Chciałem złożyć rezygnację, bo zasługuję na lepszych piłkarzy niż to". Odpowiedziałem: "Panie trenerze, przyjmuję rezygnację. I przypominam, iż w ciągu ostatnich kilku miesięcy zatrudnił pan dziesięciu piłkarzy, których tylko pan wybierał" - mówił Zbigniew Jakubas, właściciel Motoru Lublin.
REKLAMA
Zobacz wideo Jakub Moder powinien grać w reprezentacji? Żelazny: Probierz robi mu krzywdę
Czytaj także:
Wszołek powiedział to o Lechu. I się zaczęło. "Nie jest najostrzejszą kredką"
Gdy Feio był trenerem Motoru Lublin, to zwyzywał rzeczniczkę prasową klubu Paulinę Maciążek, a potem zaatakował prezesa Pawła Tomczyka, rzucając w jego kierunku kuwetą na dokumenty. Feio został ukarany przez Komisję Dyscyplinarną PZPN rokiem dyskwalifikacji w zawieszeniu na dwa lata i grzywną w wysokości 30 tys. złotych.
Feio był trenerem Motoru Lublin od 19 września 2022 r. do 18 marca 2024 r. Mimo iż od jego odejścia minęło ponad pół roku, to wciąż o kulisach jego pracy w Motorze jest głośno.
"Przy stole siedzi jeden idiota". Jakubas mówi o współpracy z Feio
Jakubas wypowiedział się ponownie o Feio w programie "Liga+ Extra: Dogrywka". Właściciel Motoru zdradził, jak zareagował po jednym z wywiadów Portugalczyka. - To bardzo pracowity i bardzo porządny człowiek, ale emocje u trenera Feio czasami górują nad wszystkim. Popełnił wywiad, w którym mówił, iż nie jest pewien, czy właściciel Motoru chce awansować. Potem spotkałem się z trenerem. Siedzieliśmy u niego w gabinecie i powiedziałem: przy tym stole siedzi jeden idiota. Albo jest nim pan, albo ja - powiedział.
Czytaj także:
Sensacyjny transfer Ronaldo? Mourinho ogłosił. Jaśniej się nie da
- jeżeli pan myśli, iż ja wykładam parę milionów rocznie na sam klub, a dochodzi infrastruktura, akademia itd., włożyłem w to łącznie kilkadziesiąt milionów i ja nie chcę awansować, to niech pan sam odpowie sobie na pytanie, kto jest idiotą. Trener zamilknął, chyba złapał troszeczkę refleksji. Z trenerem scysji nie miała chyba tylko sprzątaczka. Kiedy odchodził z klubu, powiedział piłkarzom, iż teraz, jak go już nie będzie, to będą tu mieć dziadostwo i wszystko mieli tylko dzięki niemu - dodał Jakubas.
Aktualnie Legia Warszawa znajduje się na piątym miejscu z 28 punktami i traci dziewięć do prowadzącego Lecha Poznań. Z kolei Motor Lublin zdobył 24 punkty w 16 meczach i znajduje się na ósmej pozycji.