Jak układały się współprace bukmacherów z klubami PKO BP Ekstraklasy? “To był intensywny sezon”

6 miesięcy temu

Jeśli chodzi o wynik sportowy, najlepiej trafił w tym sezonie STS – sponsor premium Jagiellonii Białystok. Poza mistrzem Polski gigant polskiego rynku wspierał też Raków Częstochowa, Zagłębie Lubin, Widzew Łódź i Koronę Kielce.

–Współprace z klubami oceniamy bardzo dobrze. Zrealizowaliśmy wspólnie wiele niestandardowych działań. Dzięki nim umacnialiśmy wizerunek STS jako zaangażowanego sponsora, który wyznacza trendy w obszarze aktywacji sponsorskich, swoimi działaniami wychodząc poza ramy kontraktów. Patrząc na wynik sportowy sponsorowanych przez nas klubów, bardzo pozytywnie zaskoczyły Jagiellonia i GKS Katowice, którym raz jeszcze gratulujemy tegorocznych sukcesów w postaci mistrzostwa Polski i awansu do Ekstraklasy. Cieszymy się też, iż w lidze utrzymała się Koronie Kielce, która o ligowy byt walczyła do ostatnich sekund sezonu. To zresztą klub, z którym w minionych rozgrywkach zrealizowaliśmy aż trzy wspólne projekty: „Dorzuć misie”, Ligę STS oraz #50Korony, w ramach której ufundowaliśmy renowację stadionowego tunelu prowadzącego piłkarzy na murawę, a którego projekt wybrali kibice – podkreśla Paweł Rabantek, dyrektor marketingu STS.

Wskazał on dwie wspólne akcje, z których jest szczególnie zadowolony. W obie: „Dorzuć misie” oraz Ligę STS, zaangażowały się wszystkie sponsorowane przez STS kluby. Podobnie było ze wspieraniem WOŚP, w którym uczestniczyła też reprezentacja Polski.

“Dorzuć misie” skutecznie przekuliśmy w skalowalną, ogólnopolską i medialną akcję, dzięki której realnie wspieramy potrzebujących związanych z klubami i środowiskiem kibicowskim. Do tej pory przekazaliśmy już ponad 750 000 zł, a na sportowych arenach wylądowało blisko ćwierć miliona maskotek. Rekord padł w Białymstoku, podczas meczu Jagi z Legią, gdzie kibice rzucili 109 470 pluszaków, ale kilka mniej pofrunęło w Gdańsku podczas meczu siatkarskiego Trefla z Jastrzębskim Węglem. „Misie” wpisały się na stałe do aktywacji sponsorskich STS i działań CSR-owych. W planach mamy kolejne: na czele z meczem reprezentacji Polski oraz łódzkiego Widzewa – zdradza nasz rozmówca.

Ligę STS również oparliśmy o współpracę ze wszystkimi sponsorowanymi przez nas klubami piłkarskimi. To inicjatywa, która nie tylko notuje ogromne zasięgi w sieci, ale także, co bardzo ważne, niemal na każdym etapie angażowała kibiców. W Lidze STS piłkarze oraz kibice konkurują ze sobą w różnych konkurencjach. Kluby, które zajmą miejsca na podium w końcowej klasyfikacji, otrzymają od STS środki finansowe na realizację wybranych przez siebie projektów. Najlepsi otrzymają odpowiednio 30 000 zł, 20 000 zł oraz 10 000 zł – wylicza Rabantek.

Bardzo aktywny we współpracach z klubami był Superbet, który wspiera Lecha Poznań i Górnika Zabrze.

Miniony sezon był dla nas naprawdę intensywny, jeżeli chodzi o projekty sponsoringowe. Myślę, iż udało nam się wycisnąć z nich bardzo dużo dobrych emocji! Z Górnikiem Zabrze znamy się już dobrze. Jak zawsze niesamowita publika, niezapomniane mecze takie jak Wielkie Derby Śląska czy sama postać Lukasa Podolskiego sprawiały, iż na stadion przybywały tłumy kibiców, a my w niemal każdym meczu staraliśmy się być aktywną częścią widowiska i realizować wspólnie projekty np. te związane z 75-leciem Klubu. Przeprowadzaliśmy mnóstwo niekonwencjonalnych konkursów, wręczyliśmy na murawie niejeden samochód, rozdaliśmy setki freebetów i atrakcyjnych upominków. W asyście Jurka Dudka dbaliśmy także o Klub Kibiców Niepełnosprawnych. Udało się także zrobić dużo dobrego dla Akademii Górnika, oczywiście w asyście Lukasa – podkreśla Bartosz Malaka, Head of marketing Superbet Polska.

W Poznaniu dopiero zaczynaliśmy wspólną przygodę, ale od samego początku staraliśmy się pokazać z dobrej strony wśród społeczności Lecha. Nasz start, gdzie efektownym klipem zaprezentowaliśmy nową koszulkę z logo Superbet w towarzystwie znanych poznaniaków, zawiesił poprzeczkę wysoko, ale trzymaliśmy ten poziom przez cały sezon. Przeprowadzaliśmy mnóstwo aktywacji dla kibiców na stadionie, ale i tutaj staraliśmy się realizować projekty CSR’owe oraz edukacyjne, dbając o pamięć związaną z historią Powstania Wielkopolskiego. Z tego pomysłu jestem szczególnie dumny, gdyż rezygnując ze swojej reklamy, paradoksalnie udało nam się zareklamować nasz brand o wiele mocniej niż zazwyczaj – dodaje.

Superbet może pochwalić się też innowacyjnymi pomysłami.

Jako pierwsi w Polsce zaczęliśmy stosować real time branding na stadionie, tworząc na żywo hasła związane z wydarzeniami na boisku i wyświetlając je na ekranach LED widocznych w transmisji TV. Po raz kolejny pokazaliśmy, iż sponsoring znaczy dla nas o wiele więcej niż ekspozycja logotypu. Na uwagę zasługuje też akcja realizowana wspólnie z Klubem i Kibicami Lecha, Superdziara, gdzie dzięki współpracy z lokalnym studiem tatuażu udało się nam naprawić kilka tzw. „błędów młodości” i przeobrazić stare kibicowskie tatuaże w prawdziwe dzieła sztuki. Nie możemy także zapominać o naszej akcji crowdsponsoringowej. Dzięki mechanizmowi, który stworzyliśmy, każdy kibic Lecha Poznań może być sponsorem, gdyż przekazujemy 10% pierwszej wpłaty oraz 1% zysku z kont założonych z kodem RAZEM na rzecz Akademii Lecha Poznań. Między innymi za te środki udało nam się zimą postawić nowy balon nad boiskiem treningowym – wylicza Malaka.

Pełne ręce roboty miał też Betclic, który współpracował z czterema klubami: Stalą Mielec, Puszczą Niepołomice, Wartą Poznań i Ruchem Chorzów.

Wszystkie nasze współprace sponsoringowe w minionym sezonie zrealizowały cele, jakie przed nimi postawiliśmy. Jako Sponsor Strategiczny Ruchu Chorzów przeprowadziliśmy szereg aktywacji, z których jako marka jesteśmy bardzo zadowoleni. Szczególnie chciałbym zwrócić uwagę na produkcje z Panią Renią oraz akcję Niebieska Krew. Pani Renata Kubiak, legenda Ruchu Chorzów, została symbolem przeprowadzki Ruchu na Stadion Śląski, sprawdzając jego gotowość na przyjęcie kibiców i klubu. Wiosną podczas meczu Ruch – Widzew Łódź został pobity rekord frekwencji w XXI w. na meczu Ekstraklasy, a razem z klubem oraz we współpracy z Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa przeprowadziliśmy akcję Niebieska Krew, w której zebraliśmy ponad 10 litrów dającej życie krwi. Zorganizowaliśmy też darmowy transport na mecz dla wszystkich chętnych. Podsumowanie obu akcji jest na naszym kanale Youtube – informuje Karol Kuśka, Sponsorship & Activation Manager Betclic Polska.

Wśród wspólnych projektów specjalnych wartych przypomnienia są: wspólne oglądanie Wielkich Derbów Śląska przy Cichej, specjalna strefa VIP na meczu Ruch – Legia na Stadionie Śląskim, konkurs dla kibiców Niebieskich, w którym nagrodą był wyjazd na mecz Atletico Madryt razem z ASCETO. Wspólnie z klubem zrealizowaliśmy też szereg produkcji na kanały społecznościowe Ruch TV oraz Betclic Polska – zaznacza Kuśka.

Współprace ze Stalą Mielec, Puszczą Niepołomice, Wartą Poznań pozwoliły nam na zwiększenie naszej obecności na stadionach i przy okazji transmisji Ekstraklasy – dodaje.

Spośród ekstraklasowiczów po jednym klubie wspierali forBET i Betcris.

Z ŁKS znamy się bardzo dobrze, współpracujemy nieprzerwanie od 2016 roku. Byliśmy razem na różnych szczeblach – od 3. Ligi do Ekstraklasy. Dlatego na pytanie, jak oceniamy współpracę w mijającym sezonie, możemy odpowiedzieć tylko w jeden sposób: oceniamy ją świetnie, zarówno teraz, jak i w przeszłości – zapewnia Maciej Stolarczyk, starszy specjalista ds. marketingu forBET, czyli sponsora głównego Łódzkiego Klubu Sportowego.

Jeśli chodzi o wspólne akcje, to w Ekstraklasie wyróżniało nas strzelanie koszulkami w trybuny z pneumatycznych wyrzutni – dodaje.

Partnerem kluczowym Pogoni Szczecin jest z kolei Betcris.

Naszą współpracę z Pogonią Szczecin oceniam pozytywnie. Uważam, iż dzięki tej współpracy udało nam się poprawić rozpoznawalność naszej marki wśród kibiców ekstraklasowych, zwłaszcza tych sympatyzujących z Dumą Pomorza. Wspólnie z klubem przeprowadziliśmy szereg akcji marketingowych jak na przykład spotkania z piłkarzami czy zwiedzanie nowego szczecińskiego stadionu oraz wiele akcji nastawionych na akwizycję i retencję graczy. Ponadto zaangażowaliśmy się w pomoc Panu Robertowi Dymkowskiemu i gorąco zachęcamy do tego całe sportowe środowisko – apeluje Tomasz Szymczak, Marketing Manager Betcris.

fot. STS/Superbet/Betclic

Idź do oryginalnego materiału