Jak Destanee Aiava przekazał historię mody tenisowej podczas najlepszego w karierze występu Jed Wellsa w Australian Open

Nie można zaprzeczyć, iż tenis i moda idą ręka w rękę, tworząc jedne z najbardziej kultowych kreacji w historii sportu, od wysadzanej diamentami sukienki Sereny Williams na US Open 2022 po fluorescencyjnie różową koszulkę Nike Andre Agassiego na French Open w 1990 roku.

Wraz z rozpoczęciem Australian Open w 2025 r. marki tenisowe na całym świecie zaczęły prezentować swoje najnowsze kolekcje na ciałach najbardziej elitarnych sportowców, mając nadzieję, iż uda im się zdobyć kolejny słynny moment w modzie tenisa.

Jednak tym razem wschodząca australijska gwiazda Destane Aiava poruszyła świat mody i zagłębiła się w historię tenisa, aby wybrać najbardziej kultowe stylizacje tego sportu, aby zapewnić sobie najlepszy występ w Wielkim Szlemie w karierze.

Aiava, która w tej chwili nie ma sponsora odzieżowego, skorzystała z okazji, aby cofnąć czas i rywalizować w kwalifikacjach do Australian Open oraz w pierwszej rundzie turnieju, mając na sobie kilka strojów vintage noszonych przez jej ikony tenisa.

Według 24-latki pomysł ożywienia tych archiwalnych dzieł zrodził się kilka miesięcy temu jako hobby i nie przypuszczał, iż stanie się tak wirusowy.

„Właściwie kupiłam pierwszą parę kilka miesięcy temu, chyba w listopadzie” – Aiava powiedziała The Jugo Mobile.

„Naprawdę nie myślałem, iż coś z tego wyniknie. To był zakup impulsywny. Chciałam tylko znaleźć kilka starych sukienek, których nikt już nie nosił, i kilka stylizacji, które uważałam za kultowe.

„Właściwie opublikowałem dwa z nich na jednym z moich blogów na YouTube, gdzie zrobiłem zakupy z okazji Czarnego Piątku. Zdecydowałem się założyć kilka tego AO, ponieważ nie mam sponsora. W jakiś sposób wszyscy to podchwycili, a teraz wybuchli w powietrze, co było całkiem fajne”.

Jej kultowe kroje po raz pierwszy zwróciły uwagę fanów podczas kwalifikacji AO, gdzie w drodze na piąte miejsce w głównym losowaniu założyła sukienki z występów Any Ivanović w Australian Open w 2009 r. i US Open w 2010 r., a także strój Marii Szarapowej w US Open w 2012 r.

Jednak w tym roku było inaczej, ponieważ pokonała Greet Minnen, zdobywając swoje pierwsze zwycięstwo w Wielkim Szlemie w karierze i awansując do drugiej rundy, robiąc to w stroju Caroline Wozniacki na US Open 2013.

Aiava twierdzi, iż nie planowała konkretnych strojów na różne rundy, zdecydowała się na stylizację, na którą w danym momencie się czuje – co było łatwe, gdy zgromadziła tak imponującą kolekcję.

„Przygotuję zapałki poprzedniego wieczoru, ale w tej chwili wybiorę po prostu motyw kolorystyczny, który chcę” – powiedziała.

„Wtedy przez cały dzień noszę ten sam kolor co moja sukienka. Któregoś dnia miałam na sobie niebieski dres, a tego wieczoru moja sukienka była niebieska. Bardzo lubię trzymać się palety kolorów.”

Łączenie mody i występów na korcie zawsze wydawało się najważniejsze dla Aiavy, która określała siebie jako „naprawdę wielką modową dziewczynę”.

Jeśli chodzi o jej decyzję o zwróceniu uwagi na stroje z przeszłości, stwierdziła, iż ​​moda na tenisa przygasła w ostatnich latach i ma nadzieję, iż uda jej się powrócić do magii minionych lat, magii, którą w tej chwili odtwarza dla nowego pokolenia.

„Uwielbiam patrzeć na stroje wszystkich osób i widzieć, co wszystkie marki projektują na każdy wielki sukces i na inną porę roku” – powiedziała.

„Jestem po prostu wielką fanką wszystkiego, co było noszone w tamtych czasach. Myślę, iż wiele stylizacji było naprawdę ponadczasowych i mam wrażenie, iż w obecnych czasach trochę ich brakuje.

„Ale tak, mam nadzieję, iż mogą, nie wiem, poprawić się i może przywrócić stary styl retro. Myślę, iż to byłoby fajne.”

Pozyskiwanie strojów okazało się sporym wyzwaniem, ponieważ Aiava przeszukiwała internetowe rynki, takie jak eBay, Depop i Facebook, próbując zapewnić sobie kilka swoich ulubionych stylizacji.

Jednak wysiłek był tego wart, gdyż obecna zawodniczka nr 165 na świecie twierdzi, iż noszenie strojów, w których jest pewna, ma najważniejsze znaczenie dla dobrych wyników.

„Mam ochotę na wszystko, w czym czujesz się wyjątkowo komfortowo na korcie i w czym dobrze wyglądasz, odgrywa to ogromną rolę, szczególnie jeżeli chodzi o twoją pewność siebie” – powiedziała.

„Wydaje mi się, iż powiedzenie „wyglądaj dobrze, graj dobrze” jest bardzo prawdziwe. To jest coś, co lubię odgrywać w moim tenisie. Lubię też dodawać dodatki, na przykład dopasowując kolory opasek do sukienek. Myślę, iż to naprawdę ważne.”

Chociaż nie udało jej się całkowicie odhaczyć swojej listy życzeń, wciąż poszukuje kilku kreacji Sereny Williams, a także kreacji Marii Szarapowej na Australian Open 2010 – którą nazwała „suknią syreny” – jej kolekcja wygląda całkiem nieźle, z co najmniej dwoma dodatkowymi strojami na lodzie i poszukiwania kolejnych wciąż trwają.

„Szukałam szczególnie sukienek Marii Szarapowej i sukienek Sereny Williams” – powiedziała Aiava.

„Właściwie nie znalazłem jeszcze żadnych strojów Sereny. adekwatnie są dość trudne do znalezienia i dużo droższe, ale miałem szczęście znaleźć też kilka Sharapovej i Any Ivanović.

„Przyglądałem się kiedy [Williams] był z Pumą i kilkoma starymi Nikemi z US Open kilka lat temu. Ale tak, wiele z nich jest sprzedawanych w USA lub w Europie i będzie mi dość trudno wysłać je na czas na którykolwiek z moich meczów.

„Po prostu się ich powstrzymywałem, ale nigdy nie wiadomo, na co spojrzę w sklepie przeciwpożarowym czy coś. Kto wie?”

Co zaskakujące, Aiava twierdzi również, iż nie ma zauważalnej różnicy w wygodzie i działaniu strojów, które nosi, w porównaniu z obecnym strojem tenisowym, mimo iż cały jej wygląd ma ponad dziesięć lat.

„Mam wrażenie, iż to ten sam komfort. Wszystkie są super wygodne i po prostu wydają mi się o wiele bardziej atrakcyjne dla oka, mają design i sposób, w jaki zostały zaprojektowane wiele lat wcześniej. Po prostu uważam je za o wiele lepsze pod względem wyglądu. Ale myślę, iż kilka się różni poza tym, kiedy zostały wyprodukowane.

Chociaż Aiava stwierdziła, iż ​​prawdopodobnie utrzyma serię strojów w stylu vintage jako ekskluzywną część Australian Open, nie wykluczyła włączenia do swojego repertuaru bardziej klasycznych strojów, szukając sponsora odzieży.

„Myślę, iż to po prostu coś, co zrobię dla AO” – powiedziała

„Nie planowałem tego kontynuować, ponieważ nie sądziłem, iż wzbudzi to duże zainteresowanie. Zaczęło się od tego, iż moim hobby było znajdowanie fajnych strojów w stylu retro i przynoszenie ich z powrotem.

„Moim celem jest szybkie zdobycie sponsora. Ale zobaczymy, co wydarzy się w przyszłości, nie wiem, może uda mi się znaleźć więcej.”

Jeśli chodzi o dalsze losy, Aiava ujawniła, iż ​​ma przed sobą jeszcze jeden występ byłej Szarapowej, gdy zmierzy się z Danielle Collins w drugiej rundzie Australian Open, co będzie jej pierwszym w karierze awansem do Wielkiego Szlema.

„Jestem bardzo podekscytowana” – powiedziała Aiava o meczu.

„To ostatni mecz na KIA Arena, więc atmosfera powinna być dobra.

„Mam nadzieję, iż frekwencja znów będzie naprawdę dobra. Mój ostatni mecz był niesamowity, energia była elektryzująca. Jestem podekscytowany możliwością zagrania z naprawdę dobrym zawodnikiem. Tak, mam nadzieję, iż dam z siebie wszystko.”

Aiava zmierzy się z Collinsem w czwartek, 16 stycznia w drugiej rundzie, grając na KIA Arena około 16:20 czasu AEDT.