Islandzka saga Lecha Poznań. Tak zaczyna się opowieść o Lidze Mistrzów?

1 dzień temu

Obyło się bez bębnów, rogów bojowych i wysyłania nieszczęśników do Walhalli. Lech w Poznaniu zagwarantował sobie, iż rewanż z Breidablik będzie spokojną, towarzyską wręcz potyczką. Cel wykonano przedwcześnie, więc można było skupić się na misjach pobocznych. Kto jednak dorwał się kiedyś do gry z porządną fabułą, ten wie, iż mogą być one ciekawsze niż ścieżka […]

Idź do oryginalnego materiału