Indywidualne Mistrzostwa Polski w tenisie stołowym za nami

reporternews.pl 5 dni temu

W ubiegły weekend w Białymstoku miał miejsce najważniejszy turniej tenisa stołowego w sezonie. Ponad setka zawodników rywalizowała od piątku do niedzieli w 93. Indywidualnych Mistrzostwach Polski. Mistrzowski tytuł w grze indywidualnej wywalczyli Miłosz Redzimski z Dartom Bogorii Grodzisk Mazowiecki oraz Natalia Bajor z KTS-u Tarnobrzeg.

Na Podlasiu mogliśmy oglądać całą czołówkę Polski z wyjątkiem nieobecnego Macieja Kubika. Największe wrażenie bez wątpienia zrobiła Natalia Bajor, zdobywając w Białymstoku trzy złote medale – w singlu, deblu oraz mikście. To jej piąty tytuł w karierze w grze pojedynczej (wcześniej triumfowała nieprzerwanie od 2018 do 2021 roku). W niedzielnym finale pokonała 4:2 Paulinę Krzysiek, chociaż pojedynek rozpoczął się od dwusetowego prowadzenia późniejszej srebrnej medalistki. Na najniższym stopniu podium kobiet stanęły siostry Anna i Katarzyna Węgrzyn z AZSu Wrocław.

Absolutnie bezkonkurencyjny w kategorii mężczyzn okazał się 18-letni Miłosz Redzimski. Zawodnik Dartom Bogorii Grodzisk Mazowiecki pokonał w finale 4:0 broniącego tytuł Samuela Kulczyckiego. W całym turnieju stracił zaledwie cztery sety. Brązowy medal wywalczyli Tomasz Kotowski z Energii Manekin Toruń oraz Jakub Stecyszyn z Bogorii.

Najlepszą parą wśród mężczyzn okazali się Kamil Nalepa i Patryk Dziuba. Rywalizację kobiet wygrały Natalia Bajor i Zuzanna Wielgos. W mikście triumfowali Marek Badowski i Natalia Bajor.

Fot.: UKS Dojlidy Białystok

„Pod względem organizacyjnym Mistrzostwa uważam za bardzo udane. Od zawodników słyszałem dużo pozytywnych komentarzy, co naprawdę mnie cieszy biorąc pod uwagę, ile przygotowań poczyniliśmy przed imprezą. Nie byłoby to możliwe bez pomocy i zaangażowania pracowników Polskiego Związku Tenisa Stołowego, którzy wykonali ogrom pracy i dopięli wszystko na ostatni guzik.

Poziom sportowy w tym roku był wysoki. Oglądając mecze Miłosza Redzimskiego miałem wrażenie, iż jest dwa poziomy wyżej od reszty – na pewno zasłużył na tytuł. Ogromną klase pokazała też Natalia Bajor, zdobycie trzech złotych medali to piekielnie trudne zadanie.

W najbliższym czasie nie planujemy organizować żadnych imprez, skupiamy się na dokończeniu sezonu. W najbliższą niedzielę gramy mecz Pucharu Europy, na który serdecznie zapraszam” – komentuje menadżer klubu, Piotr Anchim.

Źródło informacji i fot.: UKS Dojlidy Białystok

Idź do oryginalnego materiału