Iga Świątek narzeka w Pekinie. "To istne szaleństwo"

1 godzina temu
Iga Świątek znów to zrobiła. Wiceliderka światowego rankingu tenisistek narzekała na zbyt dużą liczbę gier. 24-latka z Raszyna przy okazji turnieju w Pekinie stwierdziła, iż sezon tenisowy jest zbyt długi i intensywny. Według niej kalendarz obowiązkowych startów powinien zostać ograniczony.
Idź do oryginalnego materiału