Iga Świątek czeka już na swój pierwszy mecz na tegorocznym Wimbledonie. W niedzielę polska tenisistka zabrała głos przed swoim występem w trzeciej wielkoszlemowej imprezie w tym sezonie podczas konferencji prasowej. A był to głos mocny i wiele znaczący. Nasza reprezentantka najwyraźniej ma już dość tego, jak konstruowany jest tenisowy kalendarz. I postanowiła zainterweniować w tej sprawie, wprost przedstawiając swoje zdanie.