Iga Świątek dwa lata temu w Pekinie nie miała na to czasu. Teraz mówi jasno. "To byłoby świetne"
Zdjęcie: Iga Świątek czuje się doskonale w Chinach.
Iga Świątek bardzo pewnie zameldowała się w trzeciej rundzie turnieju WTA 1000 w Pekinie. Wiceliderka światowego rankingu pokonała 6:0, 6:3 zajmującą 110. miejsce w zestawieniu Chinkę Yue Yuan i tym samym zrobiła pierwszy krok w obronie tytułu sprzed dwóch lat. Polka po meczu udzieliła tradycyjnego wywiadu na korcie, podczas którego padło pytanie, które wyjątkowo ją ucieszyło.