- Tylko umiejętności, bez wygrywania? Uważam, iż jestem najlepszy. Bez żartów. Jestem najbardziej kompletnym piłkarzem, jaki kiedykolwiek istniał. W kwestii umiejętności. Nie wygrałem Złotej Piłki, nie wygrałem Ligi Mistrzów. jeżeli to się liczy, nie jestem (wśród najlepszych - red.). Zdobyłem 34 trofea (wlicza dwa tytuły Juventusu w latach 2004-2006, które później odebrano - red.), trochę indywidualnych, ale te drugie przychodzą za sukcesami kolektywu. jeżeli zespół gra dobrze, jednostki radzą sobie dobrze. Ale jeżeli mówimy tylko o zdolnościach piłkarskich, to na 100 procent i bez żartów jestem najlepszy - mówił Zlatan Ibrahimović w wywiadzie z Piersem Morganem już po zakończeniu kariery (październik 2023 r.).
REKLAMA
Zobacz wideo Kiedyś wybił mu zęba, dziś jest jego trenerem. "Nie ma tragedii"
Zlatan Ibrahimović wskazał najlepszego piłkarza w historii. "Jest piłką nożną"
122-krotny reprezentant Szwecji (62 gole, 25 asyst) zawsze słynął z niezwykle wysokiego mniemania o sobie. Czasem potrafił jednak zdobyć się na pochwały wobec innych zawodników. A jeden z nich zrobił na nim gigantyczne wrażenie.
W 2021 r. Ibrahimović wskazał tego gracza w wywiadzie dla stacji beIN Sports. - Zawsze powtarzam każdemu, kto ze mną gra: Ronaldo jest piłką nożną. Sposób, w jaki się poruszał, sposób, w jaki robił te przekładanki nad piłką, te szalone rajdy. Moim zdaniem jest najlepszym piłkarzem w historii, bez dwóch zdań - oznajmił.
Szwed miał okazję z bliska oglądać popisy legendarnego Brazylijczyka. Nigdy nie grali w jednej drużynie, ale trzykrotnie stanęli naprzeciwko siebie. Dwukrotnie w okresie 2004/05, gdy w 1/8 finału Ligi Mistrzów Juventus ze Zlatanem w składzie rywalizował z Realem Madryt, gdzie grał Ronaldo. W pierwszym spotkaniu górą byli Hiszpanie (1:0), ale w rewanżu Włosi triumfowali po dogrywce (2:0) i awansowali, a gracz turyńczyków asystował przy trafieniu Davida Trezegueta (na 1:0).
Zlatan Ibrahimović nie mógł się napatrzeć na Ronaldo. "Każdy chciał być nim"
Odrębną historią jest trzecie spotkanie, które miało miejsce w okresie 2006/07 w ligowych derbach Mediolanu. Grający dla AC Milanu Ronaldo otworzył wynik, ale później został przyćmiony przez Ibrahimovicia, asystenta przy wyrównującym trafieniu Julio Cruza i zdobywcę zwycięskiej bramki (2:1). A po sieci do dziś krąży nagranie sprzed pierwszego gwizdka, gdy Szwed z podziwem i zaciekawieniem wpatruje się w dwukrotnego mistrza świata, wówczas będącego u schyłku poważnej kariery.
W CV tych dwóch piłkarzy można znaleźć kilka punktów wspólnych. Obaj po wyjeździe z ojczyzny trafili do Holandii (Ronaldo do PSV, Ibrahimović do Ajaxu Amsterdam), a następnie występowali w Interze, Milanie oraz FC Barcelonie. Żaden z nich nie wygrał też Ligi Mistrzów. Szwed zdobył 32 trofea zespołowe, czyli dokładnie dwa razy więcej niż Brazylijczyk, ale może mu zazdrościć dwóch Złotych Piłek (1997 i 2002). Przy tym należy pamiętać, iż młodszy z nich wszystkie tytuły ugrał w klubach, podczas gdy starszy sporo zdobył z brazylijską kadrą (dwa mistrzostwa świata, dwukrotnie Copa America i raz Puchar Konfederacji).
Zobacz także: UEFA ogłasza rewolucję! Chodzi o finał Ligi Mistrzów
Ronaldo wygrywał już wtedy, gdy Zlatan Ibrahmiović dopiero marzył o wielkiej karierze i szukał inspiracji. O czym Szwed wspominał w wywiadzie u Piersa Morgana. - Dla mnie najlepszy piłkarz to ten zmieniający grę. Taki, który skłoni cię jako młodego fana do wyjścia na boisko i robienia tego, co on. Gdy objawił się Ronaldo "Fenomeno", było inaczej - stwierdził.
- Jako młody chłopak oglądałem jego mecze. [...] Widzieliśmy jego triki, dryblingi, gole, wszyscy na to patrzyliśmy. [...] Studiowaliśmy jego triki oraz dryblingi i wychodziliśmy tego próbować. Według mnie on zmienił piłkę nożną. On w nią nie grał, on nią był. Ponieważ każdy chciał być nim. w tej chwili widzę wielu piłkarzy. Strzelają wiele goli, robią niesamowite rzeczy, ale nie zmieniają gry tak jak on - podsumował.
Przed Wami najnowszy Magazyn.Sport.pl! Polscy koszykarze zagrają w Katowicach o mistrzostwo Europy. Korespondenci Sport.pl czuwają, a już teraz mamy oryginalny starter pack kibica basketu. Ekskluzywne wywiady, odważne felietony i opinie przeczytasz >> TU