Giannis Antetokounmpo przeprosił w mediach społecznościowych. Antokounmpo wcześniej ostre komentarze na temat Turcji jako formy odwetu za uwagi Alperen Sengun o nim. Zdając sobie sprawę, iż jego reakcja posunęła się zbyt daleko, Giannis opublikował publiczne przeprosiny, aby wyjaśnić swoje intencje i rozszerzyć szacunek.
„Podczas mojego kanału na żywo zrobiłem niewłaściwy komentarz, odpowiadając na kogoś, kto dokonał lekceważących uwag”, napisał Antokounmpo na temat swoich historii na Instagramie. „Moim zamiarem nigdy nie było nikogo obrażania. I bardzo mi przykro. Nie mam nic oprócz miłości i szacunku dla Turcji i ludzi na całym świecie. W ten sposób nasi rodzice wychowali nas z miłością i szacunkiem”.
Przesłanie Giannisa odzwierciedlało, jak bardzo ceni swoją globalną bazę fanów. Chociaż przyznał, iż jego frustracja poprawiła go, nigdy nie chciał obrażać całego kraju ani jego ludu. Jego przeprosiny przypominały również, w jaki sposób sportowcy są badani pod każdym słowem i działaniem, szczególnie w mediach społecznościowych.
Zarówno Antetokounmpo, jak i Sengun wezwali później do pokoju, przypominając fanom, iż sport dotyczy jedności, a nie podziału. Giannis zakończył, podkreślając, iż konkurencja nigdy nie powinna przyćmić szacunku.
„Gramy z miłości do naszych krajów. Gramy z miłości do gry. Gramy z szacunkiem. Zawsze pamiętamy, jak sport nas zjednoczył, a nie dzielić”.
Kontrowersyjne komentarze Giannis Antetokounmpo do Turcji
GIANNIS ANTOKOUNMPO, gwiazda Milwaukee Bucks, znalazła się pod ostrzałem po incydencie na Instagramie na żywo. Świętując brązowe medalu Grecji w Eurobasket 2025, tureccy fani zaczęli spamować flagi na czacie. Wyraźnie zirytowany gestem fanów online nie mógł powstrzymać swoich emocji i złamał.
„Hej, wybierz stąd cholerną flagę turecką! Wyjmij ją stąd”.
Klip gwałtownie rozprzestrzenił się, wywołując luz. Niektórzy fani przekroczyli choćby linię z zgłoszonymi groźbami śmierci skierowanymi do Giannisa i jego rodziny. Kontrowersje tylko dodały paliwa do napięcia między Giannisem a Turcją Alperen Sengun, która niedawno skrytykowała umiejętności podania Bucks Forward.