Hyundai Motorsport utrzymał prowadzenie w klasyfikacji generalnej WRC

rallypl.com 1 dzień temu

Podczas ostatniego dnia 80. Rajdu Polski nie brakowało emocji. Hyundai Motorsport wraca z Polski z cennymi punktami.


Pasjonująca walka o prowadzenie zapowiadała się na czterech ostatnich niedzielnych odcinkach specjalnych o łącznej długości 63,06 km: Gmina Mrągowo (OS 16/18, 20,80 km) i Mikołajki (OS 17/19, 10,73 km).

Jednak to właśnie na pierwszej próbie w Gminie Mrągowo zakończyła się dobra passa Mikkelsena i jego pilota Torsteina Eriksena. Gdy załoga Hyundai Shell Mobis World Rally Team wywierała presję na liderze rajdu, uderzenie w skarpę zerwało prawą tylną oponę z obręczy i spowodowało rozwarstwienie, które sprawiło, iż drugie miejsce wymknęło się im z rąk. Wszystko nie było jednak stracone, a stabilna jazda na ostatnich trzech odcinkach pozwoliła Norwegom zdobyć 15 punktów, które wstępnie zapewnili sobie w sobotę.

Ott Tänak i Martin Jarveoja zademonstrowali niesamowite tempo w swoim Hyundaiu i20 N Rally1 Hybrid, zdobywając dwa zwycięstwa oesowe, dzięki czemu znaleźli się na szczycie niedzielnej klasyfikacji. Drugie miejsce na przedostatnim oesie sprawiło, iż ich przewaga nieco się zmniejszyła, jednak ich jazda na Power Stage – która zapewniła 1-2 miejsce dla Hyundai Motorsport – zapewniła im pierwsze miejsce i 11 punktów za start w 80. Rajdzie Polski.

Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe byli najwyżej sklasyfikowaną załogą Hyundai Motorsport w klasyfikacji końcowej, zajmując dobre czwarte miejsce po trudnym rajdzie. Rozpoczynając dzień zaledwie jedną dziesiątą sekundy za piątym miejscem, Belgowie awansowali na czwarte miejsce pod koniec porannej pętli po pechu kolegów z zespołu. Zwycięstwo etapowe na ostatniej próbie, zdobywając maksymalną liczbę punktów na Power Stage, było ostatecznym ukoronowaniem trudnego weekendu dla załogi.

Hyundai Motorsport utrzymuje się na prowadzeniu

Hyundai Shell Mobis World Rally Team przez cały czas prowadzi w klasyfikacji producentów z dziesięcioma punktami, a Neuville ma 15 punktów przewagi w klasyfikacji kierowców. Tänak jest trzeci, zaledwie sześć punktów za drugim miejscem.

Neuville: „Misja wykonana. Wiedzieliśmy, iż ta impreza będzie dla nas trudna, ale utrzymaliśmy wysoką motywację. Nie było powodu, aby naciskać więcej niż to, z czym czuliśmy się komfortowo, biorąc pod uwagę, iż w piątek byliśmy pierwsi na drodze, a w sobotę nie mieliśmy świetnych warunków. Nie było szansy, by popracować nad ustawieniami, więc musiałem po prostu iść za głosem serca i mocno naciskać na Power Stage. Balansowaliśmy między ryzykiem, które mogliśmy podjąć, a prędkością, którą musieliśmy jechać, ale ostatecznie zabraliśmy do domu kilka dobrych punktów i czekamy na to, co nadejdzie.”

Mikkelsen: „Z tego weekendu można wyciągnąć wiele pozytywów. Gdyby nie uszkodzona opona, myślę, iż moglibyśmy utrzymać presję na Kalle i walczyć o podium. Czułem, iż mieliśmy trochę pecha, ponieważ w tym rajdzie taktycznie korzystaliśmy z poboczy, aby utrzymać prędkość w zakrętach, ale jest jak jest. Potem chodziło już tylko o to, by dojechać do mety i zapewnić zespołowi punkty”.

Tänak: „Zrobiliśmy dziś wszystko, co w naszej mocy, ale to oczywiście ogromna szkoda, iż nasz weekend zakończył się tak wcześnie, więc nie mogliśmy wiedzieć, gdzie możemy być. Jestem pewien, iż mieliśmy tempo, aby rywalizować, miałem dobre wyczucie w samochodzie i czułem się dobrze, więc jestem pewien, iż podstawy są. Oczywiście nasza pozycja na drodze przez ostatnie dwa dni utrudniała wyciągnięcie wniosków; musimy kontynuować i miejmy nadzieję, iż poprawimy się trochę między teraz a Łotwą i zobaczymy, jak nam pójdzie.”

Prezes Hyundai Motorsport i dyrektor zespołu Cyril Abiteboul: „Trudno jest podsumować taki weekend, w którym najbardziej pozytywnym wnioskiem było niesamowite tempo, jakie Ott i Martin pokazali dzisiaj, walcząc o odzyskanie jak największej liczby punktów z Super Sunday. Jego poranny etap może przejść do historii rajdów. Nie możemy przestać sobie wyobrażać, co by było, gdyby pierwszy etap w piątek potoczył się inaczej i mamy nadzieję, iż wszyscy będziemy w stanie odbić się od dna przed kolejnymi podobnymi rajdami. Andreas miał dostarczyć dokładnie to, czego oczekujemy i potrzebujemy od naszego trzeciego samochodu, gdy twarde lądowanie zatrzymało jego szarżę. Na pocieszenie udało mu się zdobyć punkty z wczoraj. Thierry zrobił wszystko, co w jego mocy z tego, co zawsze miało być trudnym wydarzeniem i przez cały czas prowadzi w klasyfikacji kierowców; cały zespół opuszcza to wydarzenie z nową motywacją do odbudowania naszej przewagi w nadchodzących rajdach. „

Idź do oryginalnego materiału