Hiszpanie wydali brutalny wyrok ws. Lewandowskiego. To on jest problemem

6 dni temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Miguel Vidal


FC Barcelona i Robert Lewandowski znaleźli się w kryzysie - punktowym i bramkowym. Kataloński zespół nie punktuje w lidze regularnie, a napastnik nie strzela kolejnych goli. Po porażce 0:1 z Leganes "Marca" przeanalizowała kryzys ekipy Flicka i napisała m.in.: "Lewandowski to nie to samo".
Czy Robert Lewandowski przeciwko Leganes (0:1) rozegrał najsłabszy mecz w tym sezonie? Wiele na to wskazuje. Polski napastnik nie wykorzystał trzech dogodnych sytuacji na zdobycie bramki - w dwóch przypadkach został zatrzymany przez Marko Dmitrovicia, a raz źle trafił w piłkę i przeniósł piłkę nad poprzeczką.


REKLAMA


Zobacz wideo Szczęśliwe losowanie reprezentacji Polski? Probierz ostrzega


To wszystko złożyło się na jednoznaczne oceny hiszpańskich mediów, które oceniły go jako najgorszego zawodnika FC Barcelony w tym spotkaniu. "Nie wykorzystał klarownej szansy w dziewiątej minucie. Stracił skuteczność, którą pokazywał jeszcze kilka tygodni temu" - napisał kataloński "Sport".
"Marca" przeanalizowała kryzys FC Barcelony. Tak napisała o Robercie Lewandowskim
Nie ma wątpliwości, iż zarówno FC Barcelona jak i Robert Lewandowski są w słabej formie. Kataloński klub w ostatnich sześciu spotkaniach ligowych zdobył tylko pięć punktów, a Polak w sześciu ostatnich występach na hiszpańskich boiskach strzelił zaledwie dwie bramki.
Zobacz też: Tak piłkarze Leganes podsumowali Lewandowskiego. Poszło w świat
"Barca - niewytłumaczalny dramat. Nikt nie rozumie, co stało się z zespołem przez ostatnie półtora miesiąca" - napisała "Marca". Zdaniem dziennika jest kilka powodów upadku ekipy Hansiego Flicka i dotyczą one zarówno gry w obronie jak i w ataku.


Zdaniem "Marki" Barcelona słabej broni jako cały zespół i nie brakuje także indywidualnych błędów. I co paradoksalne - Katalończycy zaczęli słabiej grać, gdy zaczęli wracać kontuzjowani zawodnicy i Flick miał większe pole do rotacji i zmian.
No i jest kwestia Roberta Lewandowskiego. "To nie to samo" - pisze "Marca" o "wyraźnym" spadku skuteczności 36-letniego napastnika. "W ostatnich meczach nie był na swoim poziomie i Flick kilkakrotnie go zmieniał. W ostatnich sześciu meczach strzelił tylko dwa gole, co znacznie odbiega od jego poprzednich statystyk. I zespół to odczuł" - podsumowano.


W obecnym sezonie Robert Lewandowski zdobył 23 bramki i zanotował dwie asysty w 23 spotkaniach dla FC Barcelony. Ostatni mecz w tym roku Katalończycy rozegrają w sobotę 21 grudnia o godz. 21:00 u siebie z Atletico Madryt. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej z tego spotkania na Sport.pl i w naszej aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Idź do oryginalnego materiału