Hiszpanie reagują na to, co zrobił Szczęsny. "Podjąłem najlepszą decyzję w życiu"

1 miesiąc temu
Wojciech Szczęsny niedawno celebrował zdobycie trzeciego trofeum w FC Barcelonie. A powodów do świętowania mu nie brakuje, o czym w minioną środę dał znać w mediach społecznościowych. Tym razem nie chodziło jednak o sprawy piłkarskie. "Dokładnie dziewięć lat temu podjąłem najlepszą decyzję w życiu" - pisał. O co chodzi?
Wojciech Szczęsny rozegrał bardzo udany sezon w FC Barcelonie, z którą sięgnął po mistrzostwo kraju, Puchar Króla oraz Superpuchar Hiszpanii. Przy tym ważne są dla niego inne sprawy, niezwiązane z jego boiskowymi występami.


REKLAMA


Zobacz wideo Pierwszy taki finał Ligi Mistrzów od 17 lat! "Nigdy bym się nie spodziewał"


Wojciech Szczęsny zabrał głos w sieci. To już dziewięć lat
W środę 21 maja przypadła bowiem rocznica pewnego wydarzenia z jego życia. "Dokładnie dziewięć lat temu podjąłem najlepszą decyzję w życiu i poślubiłem moją najlepszą przyjaciółkę i najsilniejszą, najmilszą, najzabawniejszą i najpiękniejszą kobietę na świecie. Patrzyłem, jak stawała się najlepszą mamą dla naszych dzieci i moją idealną partnerką. Dziękuję Ci za to, iż każdego dnia sprawiasz, iż moje życie jest lepsze" - napisał na Instagramie, kierując te słowa do swej żony Mariny Łuczenko-Szczęsnej.


O wszystkim zrobiło się głośniej za sprawą publikacji katalońskiego "Sportu". "Deklaracja miłości Szczęsnego do żony po dziewięciu latach małżeństwa. [...] Chciał podzielić się z nią czymś małym w mediach społecznościowych, zamieszczając kilka zdjęć, na których jest również Barcelona" - podkreślono.


Wojciech Szczęsny święci triumfy z FC Barceloną. To też zasługa jego żony. "Kluczowa postać"
Zresztą przypomniano, iż kobieta była "kluczową postacią" w namówieniu bramkarza na dołączenie do katalońskiego klubu już po zakończeniu przez niego kariery. Skończyło się tym, iż kilka dni temu świętowali zdobycie tytułów na płycie Estadi Olympic Lluis Companys.
Zobacz też: Hiszpański dziennikarz nie ma wątpliwości. To brzmi jak wyrok na Szczęsnego


"Nie można było przegapić ostatnich wersów ich pięknej historii, która rozgrywa się teraz w Barcelonie, gdzie na pierwszy plan wybija się uścisk pary na środku boiska podczas ubiegłotygodniowej celebracji" - czytamy.


A 35-latce poświęcono nieco więcej uwagi. "Znana zawodowo (pod pseudonimem - red.) MaRina, jest rozpoznawalną piosenkarką i aktorką, mającą ponad milion obserwujących na Instagramie. [...] Jej piosenki mają do 11 milionów wyświetleń na YouTubie, a w jednej z nich sam Szczęsny wystąpił w teledysku" - wspomniano.
Idź do oryginalnego materiału