Kylian Mbappe ostatniego lata wreszcie dopiął swego i trafił do wymarzonego Realu Madryt. Tam miał prowadzić zespół od zwycięstwa do zwycięstwa i stać się jeszcze większą gwiazdą. Tyle iż rzeczywistość nie okazuje się tak kolorowa.
REKLAMA
Zobacz wideo Konflikt Mbappe z Deschampsem? Żelazny: Selekcjoner mógł poczuć się urażony
W 16 meczach Francuz strzelił osiem goli (w tym trzy z rzutów karnych), co jest wynikiem przyzwoitym, choć raczej spodziewano się po nim więcej. Poza tym Real w La Lidze musi oglądać plecy FC Barcelony, z którą nie tak dawno przegrał 0:4 (a 25-latek notorycznie był łapany na spalonym), natomiast w Lidze Mistrzów jako obrońca tytułu zdobył sześć na 12 możliwych punktów i jest dopiero 16. w tabeli.
Kylian Mbappe oceniony po 100 dniach od dołączenia do Realu Madryt. "Wszystko się pogorszyło"
Od transferu Mbappe do stolicy Hiszpanii w piątek mija 100 dni, co kataloński "Sport" uznał za "rozsądny okres na ocenienie jego występów". I raczej nie ma optymistycznych wniosków. "Nie jest liderem i to jest duży problem. Presja go przytłacza, niepokój go zdradza. Nie poddaje się, ale też nie bierze drużyny na swoje barki" - czytamy.
Ruch ten oceniono w szerszym kontekście, zwracając uwagę na towarzyszące mu oczekiwania, pieniądze, zainteresowanie mediów, a choćby znaczenie polityczne (sam prezydent Francji Emmanuel Macron próbował namówić napastnika do pozostania w PSG). W tych okolicznościach "oczywiste jest, iż Mbappe poniósł porażkę". I nie chodzi wyłącznie o jego statystyki strzeleckie.
"Jeśli Madridistas (osoby związane z Realem - red.) wolą się oszukiwać, to ich decyzja, ale rzeczywistość jest taka, iż z Mbappe wszystko się pogorszyło. Wyniki, Vinicius Junior, Jude Bellingham, Carlo Ancelotti... Zespół jest zagubiony w poszukiwaniach, podczas gdy problem może tkwić gdzie indziej" - wyjaśniono.
Oto największy problem Kyliana Mbappe w Realu Madryt? Lista jest długa
Kwestionowana jest nie tyle jakość Francuza, ile jego "zdolności przywódcze". Przypomniano, iż w PSG nie udało mu się wygrać Ligi Mistrzów i zdobyć Złotej Piłki, a przejście do Realu miało być dla niego "wyrzutnią". Oczywiście przez cały czas może osiągnąć te sukcesy już w pierwszym sezonie w Madrycie, ale wcześniej musi uporać się z innymi problemami.
"Mówiono, iż najlepszy piłkarz idzie do najlepszej drużyny. A tak nie jest. Wręcz przeciwnie, to koszmar. Nie gra dobrze, Francja go odrzuca, a reprezentacja o nim zapomina. [...] W ciągu tych stu dni nie pokazał, iż jest liderem, który potrafi wszystko i dźwignie drużynę. To jest prawdziwy problem. Jego i Realu" - zakończono.
Być może Kylian Mbappe pokaże się z lepszej strony w kolejnych meczach "Królewskich". W niedzielę 24 listopada czeka ich ligowe starcie z Leganes, a trzy dni później hitowe starcie w Lidze Mistrzów z FC Liverpoolem.