Hiszpanie ogłosili już o 7:00 rano ws. Rashforda! Flick dostał, czego chciał

FC Barcelona finalizuje długo wyczekiwany transfer do ofensywy. Po fiaskach związanych ze staraniami o Nico Williamsa z Athletiku i Luisa Diaza z Liverpoolu, do zespołu Hansiego Flicka trafi Marcus Rashford na zasadzie wypożyczenia z Manchesteru United. Hiszpańskie media wyliczają, ile goli strzeliła "nowa ofensywa" Barcelony w zeszłym sezonie. "Trójka napastników Barcelony w zeszłym sezonie błyszczała własnym blaskiem" - czytamy.
Kwestią najbliższych godzin wydaje się potwierdzenie transferu Marcusa Rashforda do Barcelony. Anglik zostanie wypożyczony z Manchesteru United z opcją wykupu za 30 mln euro. W ten sposób Barcelona reaguje na fakt, iż Nico Williams przedłużył kontrakt z Athletikiem, a wycena Liverpoolu za Luisa Diaza jest wygórowana. - Marcus musi zachować prostotę w swojej grze w Barcelonie. Niech korzysta z zasłon i możliwości podania do Lewandowskiego, a następnie niech ruszy skrzydłem. Rashford ma tę inteligencję w grze ofensywnej i już to widzieliśmy - komentuje Rio Ferdinand, były reprezentant Anglii.


REKLAMA


Zobacz wideo Barcelona w końcu doczeka się nowego stadionu?! 1,5 miliarda euro


Czytaj także:


Yamal wskazał najlepszą jedenastkę w historii. Burza w komentarzach


124 gole w zeszłym sezonie. Rashford dodatkiem do ataku Barcelony. "Niskie ryzyko"
Dziennik "Mundo Deportivo" pisze, iż transfer Rashforda będzie sporym wzmocnieniem jakości ataku Barcelony. Hiszpanie wyliczają, iż ofensywa Barcelony strzeliła 113 goli i zanotowała 60 asyst w okresie 24/25. Na to składały się trafienia Roberta Lewandowskiego (42), Ferrana Torresa (19), Lamine'a Yamala (18) i Raphinhi (34). o ile doliczymy do tego trafienia i asysty Rashforda z poprzedniego sezonu (11 goli i siedem asyst), to wyjdzie na to, iż nowa ofensywa Barcelony zdobyła w poprzednim sezonie 124 bramki.
"Przybycie Rashforda dodaje nowe warianty do ataku Hansiego Flicka, również jako środkowy napastnik. Jego zdolność do zajmowania wszystkich pozycji w ofensywie pozwala mieć więcej możliwości zarówno w ważnych meczach, jak i w mniej ważnych, w których trzeba rotować. To transfer, który jest ambitnym przedsięwzięciem o niskim ryzyku finansowym. Trójka napastników Barcelony w zeszłym sezonie błyszczała własnym blaskiem" - pisze "Mundo Deportivo".


Czytaj także:


Stało się! Manchester United wydał krocie na nowego piłkarza


Wygląda na to, iż w ten sposób Barcelona skompletuje formację ofensywną na nowy sezon. W środku ataku może grać Lewandowski, Torres i Rashford. Na skrzydłach poza Torresem i Rashfordem z pewnością będzie Raphinha oraz Yamal.
Zobacz też: Olisadebe poślubił Polkę, cały kraj żył ich związkiem. Co się z nią stało?
Pierwszy sprawdzian nowej Barcelony będzie miał miejsce w niedzielę o godz. 12:00 czasu polskiego, gdy Barcelona zagra sparing z Vissel Kobe. Potem Barcelona zmierzy się z Seoul FC (31.07, godz. 13:00) i Daegu FC (04.08, godz. 13:00).