Hiszpanie ogłaszają skład Barcelony na rewanż z Interem w Lidze Mistrzów

Sprawa awansu do finału Ligi Mistrzów jest jak najbardziej otwarta. FC Barcelona zremisowała w pierwszym meczu z Interem Mediolan 3:3. Oba zespoły podejdą do rewanżu, mając pewne problemy kadrowe. Hiszpańskie media bacznie przyglądają się sytuacji w "Blaugranie". Uważają, iż wyjściowy skład na wtorkowy rewanż jest niemalże wyłoniony. Wiadomo zatem, co z Wojciechem Szczęsnym i Robertem Lewandowskim.
Według katalońskiego "Sportu" kwestia wyjściowego składu na rewanż z Interem ma być "już prawie przesądzona". Hansi Flick może się zastanawiać jedynie przy obsadzeniu dwóch pozycji. Dylematy dotyczą ofensywnego pomocnika i lewej obrony.

REKLAMA







Zobacz wideo Lewandowski obcym ciałem w Barcelonie? Żelazny: Statystyki Lewego to jakiś kosmos



Tak ma wyglądać skład Barcelony na Inter
Pewne jest, iż w bramce zagra Wojciech Szczęsny. Potwierdził to Hansi Flick na konferencji prasowej po meczu z Realem Valladolid. Inaki Pena nie podnosi się z ławki od stycznia i najprawdopodobniej odejdzie z klubu po sezonie. Natomiast Marc-Andre ter Stegen, który zagrał w sobotę, nie jest zarejestrowany na fazę pucharową LM.


Nie do końca wiadomo, jak będzie wyglądać linia defensywna. Barcelona będzie musiała sobie radzić bez kontuzjowanych Julesa Kounde i Alejandro Balde. Lekarze robili wszystko, by Hiszpan był gotowy na rewanż, ale powrót do zdrowia przebiega wolniej niż zakładano. "Sport" przewiduje, iż na prawej stronie obrony wystąpi Eric Garcia. Hiszpan odżył za kadencji Flicka, stał się swego rodzaju żołnierzem i zadaniowcem trenera Barcelony. W środku powinni wystąpić Pau Cubarsi i Inigo Martinez.
Zobacz też: Znamy nowego mistrza Niemiec! Nie musiał choćby wychodzić na boisko
Nie ma pewności, czy na lewej stronie zobaczymy Gerarda Martina. Zdaniem katalońskiej gazety Flick może rozważać przesunięcie Inigo Martineza na lewą obronę, a w środku Cubarsi zagrałby razem z Ronaldem Araujo. Taki blok defensywny zagrał całą drugą połowę w pierwszym meczu z Interem.



W pomocy pewne miejsce mają Frenkie de Jong i Pedri. Ale nie wiadomo, kto zacznie przed duetem rozgrywających. Flick ma nastawiać się na grę od pierwszej minuty z Danim Olmo, ale aspiracje do pierwszego składu na rewanż wykazuje Fermin Lopez, który pokazał się z dobrej strony w sobotnim meczu w Valladolid. Niemiec najczęściej w tym sezonie ma dylemat związany właśnie z Olmo i Ferminem.


Tercet ofensywny wydaje się być nie do ruszenia. Miejsca na skrzydłach zajmą liderzy Barcelony, czyli Lamine Yamal i Raphinha, a między nimi ustawi się Ferran Torres. Należy się jednak spodziewać wejścia z ławki Roberta Lewandowskiego. Rehabilitacja u Polaka przebiega bardzo dobrze, już trenuje z zespołem, ale nie pozostało gotowy na grę od początku. Sztab nie chce ryzykować szybkiego nawrotu kontuzji.
Mecz Inter Mediolan - FC Barcelona we wtorek o godzinie 21:00. Włosi ostatni raz wygrali Ligę Mistrzów 15 lat temu, a "Blaugrana" dziesięć lat temu.
Przewidywany skład FC Barcelony na rewanż z Interem Mediolan według "Sportu":



Wojciech Szczęsny - Eric Garcia, Pau Cubarsi, Inigo Martinez, Gerard Martin/Ronald Araujo - Frenkie de Jong, Pedri, Dani Olmo/Fermin Lopez - Lamine Yamal, Raphinha, Ferran Torres.