Hiszpan komentował przyszłość Szczęsnego w Barcelonie. Niestety

11 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Pedro Nunes / REUTERS


Czy Wojciech Szczęsny zagra jeszcze w barwach FC Barcelony? Nie takie pytanie mieliśmy nadzieję zadawać sobie po finałowym El Clasico w Superpucharze Hiszpanii, ale czerwona kartka dla Polaka wiele skomplikowała. Sytuację naszego rodaka skomentował dla "Przeglądu Sportowego" Onet dziennikarz hiszpańskiego dziennika "AS" Jose Espina. I nie miał dla polskich fanów dobrych wieści, czy choćby przewidywań.
Przed starciem z Realem Madryt wielu polskich kibiców miało prawdopodobnie cichą nadzieję, iż jeżeli Wojciech Szczęsny spisze się dobrze, to może Hansi Flick zatrzyma go w podstawowym składzie na dłużej. Może to on teraz dostanie swoją szansę w La Liga i Lidze Mistrzów, jako iż Inaki Pena spisywał się co najwyżej solidnie. Niestety sytuacja z 56. minuty i czerwona kartka dla Polaka za faul na Kylianie Mbappe wszystko popsuły.


REKLAMA


Zobacz wideo Cuprum Stilon Gorzów pokonało siatkarzy z Będzina. Marcin Kania: Bezcenne punkty


Szczęsny nawarzył piwa. Nie wiadomo, czy będzie miał szansę je wypić
Nikt nie ma wątpliwości, iż na ten moment to Pena pozostanie pierwszym bramkarzem "Blaugrany". Co gorsza, Szczęsny nie zagra w najbliższym meczu Pucharu Króla z Realem Betis, bo w Hiszpanii czerwone kartki nie uznają podziałów na rozgrywki i "kier" złapany w Superpucharze wymusza pauzę również w Pucharze Króla. Można by się choćby obawiać, iż jeżeli Barcelona przegra z Betisem i pożegna się z Copa del Rey, Szczęsny może już nie włożyć rękawic w jej barwach. Czy faktycznie jest aż tak źle?


O to "Przegląd Sportowy" Onet zapytał dziennikarza dziennika "AS" Jose Espino. Hiszpan nie nakreślił aż tak apokaliptycznej wizji, ale przyznał, iż sytuacja Polaka nie jest łatwa. Nic bowiem tak naprawdę nie zależy w pełni od niego. - Trudno powiedzieć, co będzie dalej. W środę Wojtek nie zagra przeciwko Betisowi w Pucharze i ten mecz da odpowiedź na pytanie. Wszystko zależy od tego, jak spisze się Inaki Pena - powiedział Espino.


Hiszpański dziennikarz bez ogródek o przyszłości Szczęsnego
Zdaniem Hiszpana po Szczęsnym widać jeszcze brak pełni formy, co jednak zupełnie go nie dziwi. Zapytany natomiast o szanse pozostanie Polaka w Barcelonie po sezonie, jego przewidywania nie są dla Wojciecha optymistyczne.
- Bardzo cenię Szczęsnego, ale w tych ostatnich dwóch meczach było widać, iż nie pozostało w optymalnej formie. Jednak po tak długiej przerwie w treningach nie jest to nic nadzwyczajnego. Co do jego przyszłości, nie ma na ten moment żadnych informacji na temat rozmów. Gdybym miał zaryzykować, to dziś uważam, iż nie zostanie w klubie na dłużej - ocenił Jose Espino.
Idź do oryginalnego materiału