Klaudia Zwolińska zrobiła bardzo dużo, by liczyć się w walce o podium zbliżającego się plebiscytu na Najlepszego Sportowca Roku w Polsce. W czwartek została mistrzynią świata w kajakarstwie górskim (rywalizacja kanadyjek - C1). Co ciekawe, wcześniej w tej konkurencji nie stawała choćby na podium Pucharu Świata. Jej zwycięstwo było zatem niespodzianką. W piątek dołożyła złoto w swoim ulubionym K1. Sobota to z kolei brąz w kayak crossie.
REKLAMA
Zobacz wideo Drugi złoty medal Klaudii Zwolińskiej na mistrzostwach świata! "Niesamowite zawody"
Zwolińska komentuje wielkie sukcesy. "Nikt się już tak nie cieszył"
Chyba choćby najwięksi optymiście nie spodziewali się, iż podczas mistrzostw świata srebrna medalistka olimpijska z Paryża wywalczy aż trzy krążki.
Trzeba tutaj podkreślić, iż Zwolińska jako pierwsza zawodniczka w historii wywalczyła trzy indywidualne medale podczas jednych mistrzostw świata w kajakarstwie górskim. A jak skomentowała swój sobotni start, gdzie stanęła na najniższym stopniu podium?
- Chyba przyzwyczaiłam mój team do złotych medali, bo z brązowego nikt się już tak nie cieszył - powiedziała Zwolińska z uśmiechem na twarzy cytowana przez Polski Związek Kajakowy.
Zwolińska zmęczona, ale też przeszczęśliwa. "Czuję dumę"
W ostatnich dniach emocje wokół Zwolińskiej były duże. Na pewno nie było jej łatwo, by w sobotę skupić się jeszcze na jednym starcie.
- Ale jestem zmęczona! Zostawiłam wszystko na tym torze! W finale wyszarpałam medal w ostatniej chwili, bo co prawda jechałam trzecia, ale Hiszpanka powoli mi go zabierała. Wykorzystałam to, iż byłam dobrze przygotowana, ale gasłam, im było bliżej finału. To był ciężki dzień - podkreśliła
- Jestem przeszczęśliwa, a jeżeli faktycznie jako pierwsza zdobyłam trzy indywidualne medale MŚ na jednej imprezie, to tym bardziej czuję dumę, iż piszę historię. Teraz czas na urlop, ale krótki, bo po tygodniu wolnego się nudzę. W listopadzie wracam do roboty - dodała.
W swoim dorobku Zwolińska ma już łącznie pięć medali mistrzostw świata. We poprzednich latach zdobyła dwa brązowe krążki - w K1x3 (rok 2022) oraz w K1 (2023).