Piątek, 21 lutego 2025 roku, mróz w Poznaniu powoli ustępuje, runda wiosenna trwa w najlepsze, 15 lat temu wszyscy musieli czekać jeszcze tydzień aż Lech Poznań w rundzie rewanżowej wybiegnie na ligowe boiska. W oczekiwaniu na już czwarte spotkanie Kolejorza tej wiosny na moment cofamy się do historii klubu czyniąc to w nietypowy sposób.
Dziś Lech Poznań to zupełnie inny klub niż 15 lat temu. Dziś Lech Poznań dysponuje dużo lepszą bazą treningową mając do swojej dyspozycji m.in. pełnowymiarową, naturalną i podgrzewaną płytę boiska, na której w tej chwili ćwiczy. Dawniej zimą Kolejorz szukał różnych boisk do odbywania swoich zajęć, kilkanaście lat temu ćwiczył choćby w miejscu, w którym później już nigdy nie trenował.
Dnia 5 lutego 2010 roku Lech Poznań był po jednym obozie zagranicznym w hiszpańskiej La Mandze i przed drugim zagranicznym zgrupowaniem w Turcji. Już ponad 15 lat temu w Polsce panowała prawdziwa zima, na początku lutego leżał śnieg, temperatury były niskie, zatem podopieczni ówczesnego trenera Jacka Zielińskiego niektóre treningi przeprowadzali na sztucznej płycie na poznańskim Przepadku, gdzie na co dzień ćwiczą głównie dzieci i młodzież różnych klubów.
15 lat temu sztuczna murawa znajdująca się do teraz przy ulicy Armii Poznań była najlepszą w naszym mieście, przy Bułgarskiej nie było wówczas sztucznej trawy. Lata temu istniało jeszcze aktywne konto KKSLECH.com na YouTube, na które wrzuciliśmy czterominutowy filmik z zajęć Lecha Poznań. Co widać na tym filmiku czy na starych fotkach? Na archiwalnych materiałach można dostrzec m.in. Sławomira Peszko, Dimitrije Injacia, Andersona Cueto, Tomasza Mikołajczaka, Tomasza Bandrowskiego, Roberta Lewandowskiego, Semira Stilicia, Grzegorza Wojtkowiaka, Manuela Arboledę czy Jana Zapotokę. W oczy rzuca się też Sergei Krivets w starej fryzurze, który kilka tygodni wcześniej przyszedł do Kolejorza.
Ten stary materiał w słabej jak na dzisiejsze czasy i standardy jakości obejrzało ponad 26 tysięcy osób. Ma on swój klimat, dlatego w lutym 2025 roku można go na chwilę odświeżyć pokazując Wam coś nietypowego. Na filmiku zobaczycie dawne gwiazdy Lecha Poznań, zawodników, którzy przez starszych kibiców są darzeni dużym sentymentem, widać gierkę zespołu, w której Jacek Zieliński nakazuje piłkarzom „pograć normalnie”. Da się też zauważyć indywidualnie trenującego Grzegorza Wojtkowiaka czy słychać kogoś ze sztabu próbującego rozbić lód zalegający na sztucznej płycie.
Teraz tego typu filmiki z zajęć Lecha Poznań już nie powstają, nikt nie nagrywa takich rzeczy, nie ma również treningów Kolejorza w tak nietypowych miejscach, jak sztuczne boisko za Cytadelą. Na dodatek wielu piłkarzy widocznych na archiwalnych materiałach KKSLECH.com z lutego 2010 już choćby nie gra w piłkę. Czasem fajnie więc wrócić do takich rzeczy czy do słynnej rundy wiosennej 2010, o której wielu kibiców na pewno nigdy nie zapomni.
Sam Lech Poznań kilka dni później po treningu w lutowej, zimowej scenerii udał się na drugi zagraniczny obóz do Turcji, gdzie m.in. zremisował kontrolnie z Dinamem Zagrzeb 1:1 czy pokonał Crvenę Zvezdę Belgrad 3:1. Kolejorz wiosnę 2010 zaczął dopiero 28 lutego od wygranej nad Polonią w Warszawie 3:0, w 13 wiosennych kolejkach zaliczył bilans 10-3-0 i z 3. pozycji zajmowanej po rundzie jesiennej awansował w przedostatniej 29. kolejce Ekstraklasy 2009/2010 na 1. lokatę. Niedługo później dnia 15 maja 2010 roku Lech Poznań po 17 latach przerwy odzyskał tytuł Mistrza Polski.
TRENING LECHA POZNAŃ NA PRZEPADKU (05.02.2010):
Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)
