Haniebna decyzja, a teraz takie słowa. Rosjanka kpi z Ukrainy

48 minut temu
W Rosji wystrzeliły korki od szampanów. Międzynarodowa Federacja Judo ogłosiła powrót tamtejszych sportowców do rywalizacji pod flagą narodową. Rosjanie będą mogli także słuchać swojego hymnu. Deputowana do rosyjskiej Dumy Swietłana Żurowa wbiła szpilkę Ukrainie. Wspomniała o... Władimirze Putinie.
Rosja po ataku na Ukrainę była izolowana od światowego sportu. Jako dobry przykład służy piłka nożna, gdzie Sborna może rozgrywać tylko mecze towarzyskie, a tamtejsze kluby są zawieszone w europejskich pucharach. Teraz nastąpił przełom, który sprawia, iż w Rosji trwa świętowanie.

REKLAMA







Zobacz wideo Wojciech Borowiak, trener judo, o dzieciństwie Roberta Lewandowskiego: on choćby gdy jadł zupę, to z piłką pod pachą





W Rosji szaleństwo, a na świecie oburzenie
Międzynarodowa Federacja Judo (IJF) w pełni przywróciła Rosjan do świata sportu, a więc zrobiła to, co wcześniej z Białorusinami. To niezrozumiała decyzja dla wielu kibiców. Jakie było tłumaczenie IJF?
"Rosja od zawsze była liderem w światowym judo, a jej pełny powrót ma wzbogacić rywalizację na wszystkich poziomach, przy jednoczesnym zachowaniu zasad IJF: uczciwości, inkluzywności i szacunku" - napisano w oświadczeniu.
Wcześniej wspomniano o tym, iż pojawiła się możliwość do tego, by pozwolić Rosjanom startować w międzynarodowych zawodach na takich samych prawach jak zawodnikom z innych państwa. I w dodatku decyzja od razu wchodzi w życie, czyli już podczas zmagań wielkoszlemowych w Abu Zabi. Być może kibice będą świadkami grania hymnu dla rosyjskich judoków.
Żurowa musiała to powiedzieć. "Odbiorą to jako kremlowską propagandę"
Nie ma wątpliwości, iż decyzja IJF sprawi, iż Rosjanie również w innych sportach będą walczyć o to, by przywrócono ich do rywalizacji międzynarodowej. Do działań IJF odniosła się Swietłana Żurowa, mistrzyni olimpijska w łyżwiarstwie szybkim z Turynu (2006). Postanowiła zakpić z Ukrainy i nawiązać do Władimira Putina.



- To precedens. Bardzo się cieszę, iż to się stało w judo. Wyobraźcie sobie, co teraz napiszą na Ukrainie. Prawdopodobnie odbiorą to jako kremlowską propagandę, wszystko dla Władimira Putina, bo on sam kocha judo. Chociaż tak naprawdę to historia o sporcie, a nie o polityce - podkreśliła w rozmowie z Vseprosport.ru.
Później Żurowa, będąca w tej chwili deputowaną do rosyjskiej Dumy, pochwaliła IJF za odwagę. Wyraziła nadzieję na to, iż sytuacja w sporcie będzie się dla jej kraju stopniowo poprawiać.
- Międzynarodowa Federacja Judo miała absolutną rację, iż postąpiła w ten sposób. Ktoś musiał dać przykład. Wspominałam już, iż federacje tenisowe i golfowe pozwoliły dzieciom rywalizować pod flagami narodowymi i niczego nie usunęły. Ale na poziomie seniorów sytuacja była bardziej skomplikowana i nikt nie odważył się zrobić - skwitowała.
Idź do oryginalnego materiału